Bp Kopiec: We wszystkim, czego się tylko podejmował, był bardzo aktywny

Klaudia Cwołek

publikacja 11.12.2020 22:03

Msza i pogrzeb na cmentarzu św. Anny w Zabrzu zakończyły ceremonie żałobne śp. ks. prał. Józefa Kuschego, kapłana znanego i zasłużonego dla miasta i Kościoła.

Bp Kopiec: We wszystkim, czego się tylko podejmował, był bardzo aktywny Ceremonia pogrzebowa w kościele św. Anny w Zabrzu. Klaudia Cwołek /Foto Gość

Z powodu epidemii parafia św. Anny w Zabrzu, gdzie ks. Kusche był wieloletnim proboszczem, zorganizowała cztery Msze w jego intencji, nocne czuwanie, transmisję internetową oraz przekaz na telebimie Mszy pogrzebowej pod przewodnictwem biskupa Jana Kopca, która odbyła się w piątek w południe.

W kazaniu biskup gliwicki wśród wielu aktywności ks. Kuschego wymienił m.in. dynamiczne prowadzone duszpasterstwo, zaangażowanie na szczeblu diecezjalnym w duszpasterstwie mężczyzn, ludzi pracy i sportowców, w Radzie Kapłańskiej i Kolegium Konsultorów i Klubie Inteligencji Katolickiej, organizowanie Tygodni Kultury Chrześcijańskiej. Był kapelanem więziennym i towarzyszył hospicjum, zasłynął jako prężny organizator oaz i przewodnik pielgrzymek.

Bp Kopiec: We wszystkim, czego się tylko podejmował, był bardzo aktywny   Wyprowadzenie trumny z ciałem śp. ks. Józefa Kuschego z kościoła. Klaudia Cwołek /Foto Gość

- We wszystkim, czego się tylko podejmował, był bardzo aktywny. Był uznanym kaznodzieją, który przekazywał Boże prawdy językiem i pojęciami w niezwykle interesujący sposób – podkreślił.

Biskup gliwicki mówił także o ostatnim okresie życia ks. Kuschego, gdy pozostając na terenie parafii „do końca nie potrafił wypracować w sobie jakieś spokojnej wizji swego kapłańskiego funkcjonowania w warunkach emerytury”.

Przytoczył też kolejny fragment jego testamentu, napisanego już w 1994 roku (dzień wcześniej wybrane myśli odczytali bp Andrzej Iwanecki i ks. prałat Grzegorz Skop).

„Gdybym jeszcze raz wybierał, poszedłbym tą samą drogą.

Starałem się w miarę moich sił służyć Bogu i ludziom.

Doznałem wielkiej Waszej życzliwości. Ale też nieskromnie powiem, że dałem Wam wszystko. Nie miałem właściwie mojego życia. Wszystko było podporządkowane parafii, to zarówno wtedy, gdy byłem wikarym, jak i proboszczem.

Chciałem Wam przybliżyć Chrystusa i Jego Ewangelię”.

Bp Jan Kopiec o śp. ks. Józefie Kusche:

Całe kazanie:

Pod koniec Mszy głos zabrali proboszcz parafii św. Anny w Zabrzu ks. prałat Grzegorz Skop, dziekan dekanatu zabrzańskiego ks. Marcin Stokłosa, kolega kursowy ks. Kuschego z diecezji opolskiej ks. Manfred Słaboń, oraz prezydent Zabrza Małgorzata Mańka-Szulik. 

Bp Kopiec: We wszystkim, czego się tylko podejmował, był bardzo aktywny   Grób na cmentarzu parafialnym przy ul. Czołgistów. Klaudia Cwołek /Foto Gość

Ks. Józef Kusche urodził się w 1941 roku w Cisku na ziemi kozielskiej, święcenia kapłańskie przyjął w 1965 roku w Opolu. W kolejnych latach pracował w parafiach w Grabinie, Korfantowie i św. Jerzego w Gliwicach-Łabędach.

Od 1968 roku związany był z Zabrzem – najpierw jako wikary parafii św. Anny, a później proboszcz parafii św. Teresy w Mikulczycach (od 1975 roku) i proboszcz parafii św. Anny (od 1986 roku). W 2012 roku przeszedł na emeryturę. Zmarł 7 grudnia w szpitalu w Zabrzu-Biskupicach. Został pochowany na cmentarzu parafialnym św. Anny przy ul. Czołgistów, obok swojego poprzednika ks. prałata Franciszka Pieruszki.