Wraz z ks. Adamem Spałkiem podsumowujemy rok szkolny dokończony w cieniu pandemii, z której katecheza stara się wychodzić obronną ręką, choć nie bez kłopotów.
To, czy po wakacjach uczniowie wrócą do szkolnych ławek, nie zależy od ministrów czy dyrektorów, ale od odpowiedzialności i przestrzegania zasad bezpieczeństwa przez każdego z nas.
Szymon Zmarlicki /Foto Gość
Miniony rok szkolny, podobnie jak bodaj cała rzeczywistość w 2020 roku, przejdzie do historii z powodu trudności i ograniczeń, jakie wywołała pandemia koronawirusa.
Dostępne jest 3% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.