Bp Kopiec: Wszyscy w jakimś stopniu ponosimy odpowiedzialność za to, że nie jesteśmy do końca wiarygodni

Klaudia Cwołek

publikacja 30.05.2020 18:51

Mocne słowa podczas święceń kapłańskich w katedrze.

Bp Kopiec: Wszyscy w jakimś stopniu ponosimy odpowiedzialność za to, że nie jesteśmy do końca wiarygodni Kandydaci do święceń leżą krzyżem podczas śpiewu Litanii do Wszystkich Świętych. Klaudia Cwołek /Foto Gość

W diecezji gliwickiej wyświęconych zostało dziś ośmiu księży - ze względu na epidemię podzielonych na dwie grupy.  

– Nie jest to absolutnie wybranie do panowania, do ferowania swojej tylko umiłowanej drogi, jaką się gdzieś tam już rozpoczęło. Trzeba umieć jak Chrystus poddać się w pokorze woli Ojca, bo tylko taka droga jest Kościołowi przeznaczona i tylko w taki sposób Kościół może być obecny w społeczeństwie – mówił bp Jan Kopiec podczas święceń kapłańskich w gliwickiej katedrze.

Bp Kopiec: Wszyscy w jakimś stopniu ponosimy odpowiedzialność za to, że nie jesteśmy do końca wiarygodni   Bp Jan Kopiec podczas kazania. Klaudia Cwołek /Foto Gość

Kazanie, połączone z refleksjami po 27 latach biskupstwa, oparł o dialog, w którym Pan Jezus trzykrotnie pytał apostoła Piotra, czy ten Go miłuje.

 – Każdy kapłan zwłaszcza tę scenę powinien sobie często wziąć na rozważanie. Bo Chrystus, pytający: „czy kochasz Mnie?”, żąda, żeby Mu zaglądnąć w oczy, żeby umieć stanąć w pełnej prawdzie o sobie i nie skłamać – mówił. – Biskupa można oszukać, pracowników kurii można oszukać, wszystkich naokoło można wprowadzać w błąd pięknym uśmiechem, ładnym słowem i udawać, że wszystko się dobrze dzieje. I dzisiaj zbieramy tego owoce. Ta cała nienawiść, którą dzisiaj Kościół, a zwłaszcza duchowieństwo odbierają, jest jednym ze znaków, żeśmy nie umieli spojrzeć Chrystusowi w oczy. I nie pocieszajmy się, że to nie dotyczy wszystkich księży, tylko niektórych, którzy złamali swoje przyrzeczenia, którzy nie wytrwali na tej dobrej drodze. Bo wszyscy w jakimś stopniu ponosimy za to odpowiedzialność, że nie jesteśmy do końca wiarygodni – ocenił.

Bp Kopiec: Wszyscy w jakimś stopniu ponosimy odpowiedzialność za to, że nie jesteśmy do końca wiarygodni   Kandydaci do święceń. Klaudia Cwołek /Foto Gość

W ostatniej części kazania, podkreślając radość z nowych księży, bp Jan Kopiec mówił także o ogromnej odpowiedzialności, którą podejmują.

– Zapamiętajcie to: Chrystusa spotykając, trzeba Mu spojrzeć w oczy. Trzeba mieć świadomość: „Panie, Ty wszystko o mnie wiesz”. Wobec tego w szczerości podejmijcie swoje powołanie, bo tylko tą szczerością i umiłowaniem do końca będziecie mogli siebie zbawić i pomóc w zbawieniu wszystkich tych, do których zostaniecie posłani – zachęcił.

Kazanie bp. Jana Kopca:

Bp Kopiec: Wszyscy w jakimś stopniu ponosimy odpowiedzialność za to, że nie jesteśmy do końca wiarygodni   Podziękowania neoprezbiterów. Klaudia Cwołek /Foto Gość

Pod koniec Eucharystii w imieniu neoprezbiterów podziękowania złożył ks. Tomasz Wolnik, a bp Jan Kopiec wręczył nowo wyświęconym księżom dekrety, kierujące ich do pracy w parafiach diecezji. Dziękując Bogu i ludziom, życzył, by dzisiejszy dzień udzielił wszystkim nowych sił i radości, „bo razem z Chrystusem iść przez świat, to najpiękniejszy z możliwych scenariuszy naszego życia”.

Bp Kopiec: Wszyscy w jakimś stopniu ponosimy odpowiedzialność za to, że nie jesteśmy do końca wiarygodni   Neoprezbiterzy z bp. Janem Kopcem, bp Gerardem Kuszem, wicerektorem WMSD ks. Grzegorzem Ciułą i proboszczami swoich parafii rodzinnych. Klaudia Cwołek /Foto Gość

W tym samym czasie w kościele św. Bartłomieja druga grupa kleryków przyjęła święcenia kapłańskie z rąk biskupa Andrzeja Iwaneckiego. Relacja TUTAJ.