Ogniska wirusa i pomocy

mf /PAP

|

Gość Gliwicki 19/2020

publikacja 07.05.2020 00:00

Są odcięci od świata z powodu kwarantanny. Zdani na siebie, ale też niejednokrotnie na wsparcie płynące z zewnątrz.

Personel DPS „Kombatant” w Bytomiu--Miechowicach dziękuje za pomoc. Personel DPS „Kombatant” w Bytomiu--Miechowicach dziękuje za pomoc.
FB / DPS Kombatant w Bytomiu

Po wybuchu epidemii domy pomocy społecznej stały się miejscami szczególnie narażonymi na masowe zakażenia SARS-CoV-2. Na mapie całego kraju kolejno pojawiały się punkty ognisk koronawirusa w tych placówkach. W naszym regionie na początku kwietnia w tragicznej sytuacji znalazł się DPS w Koszęcinie, gdzie po wprowadzeniu kwarantanny z jego 29 przewlekle psychicznie chorymi mieszkankami zostały tylko dwie osoby personelu.

Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.