Więcej bieli, mniej czerwieni

Bogusław Tracz

|

Gość Gliwicki 22/2019

publikacja 30.05.2019 00:00

Lech Wałęsa przemawiał do pielgrzymujących mężczyzn na piekarskim wzgórzu, a na ulicach młodzi ludzie przyklejali klejem do tapet plakaty Solidarności. Jak wyglądały przygotowania do pierwszych wolnych wyborów 4 czerwca?

Festyn okolicznościowy Gliwicko-Zabrzańskiego Komitetu Obywatelskiego „S” na pl. Krakowskim w Gliwicach, 28 maja 1989 r. Przy mikrofonie prof. August Chełkowski. Festyn okolicznościowy Gliwicko-Zabrzańskiego Komitetu Obywatelskiego „S” na pl. Krakowskim w Gliwicach, 28 maja 1989 r. Przy mikrofonie prof. August Chełkowski.
Zbiory Muzeum w Gliwicach

Kiedy na początku kwietnia 1989 r. dobiegały końca obrady przy Okrągłym Stole, wielu sceptycznie oceniało ich przebieg. Generalnie nie dawano wiary kolejnym obietnicom składanym przez rządzących, ale i z ostrożnością przyglądano się propozycjom opozycji. Dominowały apatia i zmęczenie trwającym już prawie dekadę kryzysem. Raczej bez entuzjazmu przyjęto wiadomość, że w podpisanym 5 kwietnia 1989 r. porozumieniu ustalono, iż zostaną przeprowadzone częściowo wolne wybory do Sejmu i całkowicie wolne do drugiej izby parlamentu – wskrzeszonego po trwającej pół wieku przerwie Senatu. W Sejmie 35 proc. mandatów mieli otrzymać zwycięzcy głosowania na zasadach demokratycznych, a w Senacie walka mogła toczyć się o całą pulę. Niebawem ruszyły przygotowania do wyborów, które wyzwoliły społeczny entuzjazm, stłumiony w poprzednich latach.

Komitety Obywatelskie

Już 12 kwietnia w sali domu parafialnego przy kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Katowicach powołano do istnienia Śląsko-Dąbrowski Komitet Obywatelski „Solidarność”. Jego celem było przeprowadzenie kampanii wyborczej tzw. strony solidarnościowej. Dwa dni później w Zakładowym Domu Kultury kopalni „Bobrek” zainicjował działalność Komitet Obywatelski „Solidarność” w Bytomiu.

Dostępne jest 16% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.