Kaplica została wybudowana w 1672 roku na polecenie hrabiego Georga Leonharda de Colonny, pana okolicznych ziem. – W czasie polowania został zaatakowany przez watahę wilków. Ratując się ucieczką, wspiął się na lipę, a z wdzięczności za ocalenie postanowił wybudować małą kapliczkę ku czci św. Marcina oraz drugą okazałą kaplicę Grobu Pańskiego – mówi ks. Marcin Kwoczała, proboszcz parafii w Kotach. To na jej terenie znajduje się ta unikatowa budowla sakralna, jedna z trzech wolno stojących w Polsce. Pozostałe znajdują się w Głogówku i Żaganiu.

Miejsce pielgrzymek

– Z tych trzech kaplic nasza jest najcenniejsza i najpiękniejsza, bo inne zostały przebudowane, a nasza nigdy nie była znacząco zmieniona. Wprawdzie trochę o niej zapomniano, ale jednak zachowała się w pierwotnym kształcie, z wyposażeniem, które liczy ponad 300 lat. Jesteśmy bardzo dumni z tego, że znajduje się właśnie na terenie naszej parafii i że udało się ją w całości odnowić. Pozostała nam jeszcze renowacja ołtarza z pietą, ale ponieważ to jest zabytek, sprawa jest bardzo kosztowna i musimy z tym zaczekać – podkreśla ks. M. Kwoczała.