Barbórka na "Guido"

SZ

publikacja 10.12.2018 16:13

170 metrów pod ziemią bp Jan Kopiec sprawował Mszę Świętą w kaplicy św. Barbary.

Barbórka na "Guido" Kapłani przy ołtarzu w podziemnej kaplicy św. Barbary Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Prawie 200 osób zgromadziło się 10 grudnia w kaplicy św. Barbary, 170 metrów pod ziemią, w zabytkowej kopalni "Guido" w Zabrzu. Eucharystii w intencji górników przewodniczył bp Jan Kopiec.

- Ta uroczystość zawsze była niezwykle głęboko przeżywana. Znamy to i do dnia dzisiejszego. Mimo zmieniających się warunków, mimo niekiedy słabnącego odczuwania transcendencji, jednak wszyscy z Barbórką wiążemy nie tylko zwykłą zabawę, ale także trwanie w zadumie nad ludzkim losem, wartością ludzkiego życia i nade wszystko nad wartością tej determinacji, by nie cofać się nawet przed wymagającymi okolicznościami. Patronką takiego trudu jest św. Barbara - powiedział w kazaniu biskup.

Biskup nawiązał też do wpisania Barbórki na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO. - Ożywiajmy w sobie uczucie wdzięczności, ale i swoistego podziwu, że człowiek jest zdolny do podjęcia tak trudnych wyzwań, żeby rezygnować ze słońca i z tego, co daje wiele zwykłej, niewymagającej radości, a pracować dla naszego wspólnego dobra - podkreślił.

Na Mszy obecni byli również przedstawiciele Kościoła ewangelicko-augsburskiego. - Każdy, kto choć raz odważył się zjechać wgłąb kopalni, doskonale zorientował się, że to inny świat, tworzony ciężką pracą człowieka opartą na współpracy z naturą. Tutaj wszystko jest inne - zauważył przed zakończeniem Mszy ks. Karol Macura, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Drogomyślu.

- Każdy, kto godzi się na ów górniczy los, przechodząc przez szatnię, musi powiesić całą swą codzienność, wywindować wysoko na łańcuszku i zamknąć na kłódkę. (...) Kopalnia kształtuje i zmienia. Zasadne i etycznie pożądane jest zatem pytanie o to, jak ukształtowani jesteśmy, gdy powracamy na powierzchnię - zastanawiał się.

Przytaczając słowa Psalmu 139, ks. Macura przekonywał, że "Pan Bóg widzi w ciemności kopalni i nawet w głębinach ziemi jest przy człowieku w jego zmaganiu o lepsze jutro".

Po Mszy w Łaźni Łańcuszkowej Sztolni Królowa Luiza odbyło się spotkanie depozytariuszy i promocja książki pt. "Kult świętej Barbary na Górnym Śląsku wśród górników kopalń węgla kamiennego w XIX i XX w.".