Będę świętym albo nikim

sz

|

Gość Gliwicki 45/2018

publikacja 08.11.2018 00:00

W Boliwii zginął ks. Piotr Lewandowski. Na misje wyjechał dwa lata temu.

Będę świętym albo nikim Śp. ks. Piotr Lewandowski (1983-2018). Klaudia Cwołek /Foto Gość

Kapłan zginął w wypadku drogowym 31 października ok. 21.30 czasu miejscowego (1 listopada ok. 2.30 w nocy czasu polskiego).

Ksiądz Piotr Lewandowski święcenia kapłańskie przyjął w roku 2010, następnie pełnił posługę wikariusza w parafii Bożego Ciała w Bytomiu-Miechowicach i parafii św. Marii Magdaleny w Kuźni Raciborskiej. We wrześniu 2016 roku w jego rodzinnej parafii Miłosierdzia Bożego w Gliwicach odbyła się uroczystość posłania go do wikariatu Ñuflo de Chávez. Do nowego zadania przygotowywał się w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie. Był kolejnym księdzem z diecezji gliwickiej, który pracował w Boliwii.

Dostępne jest 34% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.