W drodze do świętości

MK, AM, MPB

publikacja 01.11.2018 11:08

W przeddzień uroczystości Wszystkich Świętych ulicami naszych miejscowości przeszły procesje z relikwiami świętych i błogosławionych.

W drodze do świętości   Młodzież z relikwiami na ulicach naszych miast Maria Prauzner-Bechcicka Na kolejnych stronach znajdziesz relacje z największych Orszaków Świętych, jakie przeszły w naszej diecezji:

  • Bytom

W drodze do świętości   Młodzież z relikwiami na Wieczorze Świętych w Bytomiu Magdalena Kielnar Już po raz czwarty w Bytomiu odbył się Wieczór Wszystkich Świętych. Rozpoczął się uroczystymi nieszporami w kościele Wniebowzięcia NMP przy rynku pod przewodnictwem ks. Pawła Gwoździa.

Młodzież, wraz z duszpasterzami, przyniosła do ołtarza relikwie ze swoich parafii, z którymi potem uroczyście przeszli ulicami Bytomia. A pośród nich byli m.in. św. Monika, św. Jacek, św. Stanisław Kostka czy bł. Jan Beyzym.

Kazanie wygłosił ks. Łukasz Kwieciński z parafii pw. św. Anny. Mówił, że święta może być nasza codzienność. Dla przykładu nawiązał do filmu „Jasminum”, w którym to pięcioletnia Eugenia za świętego uznała brata Zdrówko. Ten z pozoru zwykły zakonnik, chodzący w podartych butach, zajmujący się kuchnią i modlący się codziennie do św. Rocha - prosząc o najzwyklejsze rzeczy, takie jak chleb, ziemniaki, masło czy ser – stał się dla niej wzorem świętości.

Poza przytoczoną filmową historią ks. Łukasz podzielił się również doświadczeniem świętości z bliska, w codziennym, nie zawsze łatwym życiu. Opowiedział o przejściach młodego małżeństwa z małym dzieckiem, na które czekali trzy lata. Matka dziewczynki odeszła, nie mając nawet 30 lat – chorowała na nieoperacyjnego glejaka mózgu. Na chwilę przed śmiercią poprosiła męża, by nie obwiniał Boga za to, co się stało. Otoczona modlitwą, odchodziła spokojna. Wraz z ks. Łukaszem ustaliła nawet liturgię słowa na uroczystość pogrzebową. Czytany był List św. Pawła do Koryntian o miłości.

– Gdybym miał się podzielić swoją wiarą, to na jednym z czołowych miejsc jest wiara w świętych obcowanie – mówił ks. Kwieciński, wskazując na ołtarz z relikwiami świętych i błogosławionych.

Na zakończenie wieczoru młodzież z jezuickiego duszpasterstwa Magis, działającego przy parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa, przygotowała pantomimę na temat roli Boga w życiu człowieka. Ukazana w niej została codzienna walka dobra ze złem, przeszkody w relacji z Bogiem, oraz jego ciągła obecność, mimo naszych upadków.

Po końcowym błogosławieństwie, udzielonym przez ks. Dariusza Grzeszczaka, proboszcza parafii pw. Trójcy Świętej, w której zakończył się marsz, można było uczcić relikwie świętych i błogosławionych, które towarzyszyły wiernym tego wieczoru.

Najmłodsi przebrani za różnych świętych po pamiątkowym zdjęciu mogli liczyć też na słodką niespodziankę.

Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ.

  • Gliwice

W drodze do świętości   Procesja z katedry do kościoła Wszystkich Świętych Wojciech Baran – To dobry wieczór, godny wieczór, wigilia uroczystości Wszystkich Świętych, która właśnie prowadzi Kościół pielgrzymujący, Ciebie i mnie, nas wszystkich, w tą wielką tajemnicę zjednoczenia z tymi, którzy już tam, w Kościele chwalebnym, cieszą się pełnią świętości – mówił ks. proboszcz Bernard Plucik, proboszcz parafii katedralnej podczas liturgii Nieszporów.

Rozpoczęły one Wieczór Świętych, w którym uczestniczyli m.in. przedstawiciele obecnego na Śląsku zakonu templariuszy. Przyniesione przez nich relikwie świętych złożono przed prezbiterium wraz z innymi, pochodzącymi z gliwickich parafii, a także wyjątkową relikwią Krzyża Świętego.

– Autor Listu do Hebrajczyków jakby przewidział ten wieczór, a my jesteśmy tego właśnie świadkami – powiedział ks. B. Plucik w odniesieniu do przeznaczonego na ten dzień czytania.

– Wpatrując się w obecność świętych i błogosławionych rzeczywiście przystąpiliśmy do Góry Syjon, do miasta Boga Żyjącego, Jeruzalem Niebieskiego na uroczyste zebranie do kościoła pierworodnych, którzy są zapisani w niebiosach – dodał.

Po zakończonych nieszporach ulicami starego miasta przeszła procesja z relikwiami, kierując się w stronę pobliskiego kościoła Wszystkich Świętych. Obecne były przebrane za postaci świętych dzieci, a w drodze wiernym towarzyszyły wspólnie śpiewane przez wiernych pieśni.

Idący w procesji zostali zachęceni, aby przez udział w tym niecodziennym wydarzeniu dać świadectwo wiary w obcowanie świętych i w prawdziwość artykułu wiary mówiącego o wierze w zmartwychwstanie ciała i życie wieczne.

Po dotarciu do kościoła Wszystkich Świętych, na ołtarzu złożono relikwie i wystawiony został Najświętszy Sakrament. Zgromadzeni modlili się przed nim Litanią do Wszystkich Świętych.

Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ.

  • Lubliniec

W drodze do świętości   Orszak Świętych w Lublińcu Maria Prauzner-Bechcicka Ukochane miasto dziecięcych wspomnień jego patronki, św. Teresy Benedykty od Krzyża – Edyty Stein, po raz szósty włączyło się w Orszak Świętych przez Polskę.

Tym razem, dla uczczenia 10. rocznicy nadania patronatu nad miastem, korowód przeszedł z centrum miejscowości do odległego o ok. 4 km pierwszego na świecie kościoła parafialnego pod wezwaniem świętej karmelitanki w Lublińcu-Steblowie.

Po drodze było dziewięć stacji poświęconych różnym świętym, których relikwie towarzyszyły orszakowi. Prezentację rozpoczęto od św. Franciszka z Asyżu, a zakończono na św. Teresie Benedykcie od Krzyża.

Mieszkańcy miasta licznie wzięli udział w przemarszu z kościoła św. Mikołaja, rozpoczętym pierwszymi nieszporami z uroczystości Wszystkich Świętych, a zakończonym adoracją Najświętszego Sakramentu i ucałowaniem relikwii oraz agapie, przygotowanej przez parafian ze Steblowa i pozostałych parafii Lublińca.

Zobacz GALERIĘ ZDJĘĆ.