Industriada na kobieco

sz /PAP

publikacja 26.04.2018 15:11

Ponad 500 atrakcji, 44 zabytki techniki, 25 miast... W tym roku święto Szlaku Zabytków Techniki odbędzie się 9 czerwca. Rozruch maszyn już dzień wcześniej!

Industriada na kobieco Hasło tegorocznej Industriady Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Motywem tegorocznego święta będzie rola kobiet w historii przemysłu i kultury regionu. Wydarzenie zostało zaplanowane na 9 czerwca, a dzień wcześniej poprzedzi je tzw. rozruch maszyn w 8 obiektach.

Organizatorzy Industriady wraz ze śląskimi samorządowcami zdradzili niektóre szczegóły imprezy na konferencji prasowej, która odbyła się w Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, wpisanej od ubiegłego roku na listę UNESCO.

Tegoroczne hasło Industriady brzmi: "Industria jest kobietą". Organizatorzy chcą w ten sposób przypomnieć, że nie tylko mężczyźni budowali górnośląski przemysł, choć to ich życiorysy są lepiej znane i lepiej udokumentowane. Zamierzają więc opowiedzieć o majętnych arystokratkach, jak dziedziczka fortuny Karola Goduli Joanna Gryzik czy księżna Luiza Sułkowska, ale także o bezimiennych robotnicach.

- Chcemy opowiadać o kobietach zwykłych i niezwykłych, o prostych robotnicach, o baronównach wielkiego przemysłu i bielskich włókniarkach. Wszyscy mamy bardzo silne poczucie, że w tym miejscu była duża biała plama, która - mam nadzieję - zaczyna się powoli wypełniać treścią. Opowieści kobiet, które tworzyły tradycję, kulturę i ducha Górnego Śląska, muszą zostać przywołane i opowiedziane od początku - powiedziała podczas konferencji pisarka i dziennikarka Anna Dziewit-Meller.

Festiwal zostanie zainaugurowany 8 czerwca w Zabytkowej Kopalni Srebra w Tarnowskich Górach, gdzie odbędzie się cykl wydarzeń pt. "W poszukiwaniu kobiety". Będą to warsztaty dla dzieci, projekcje filmów na temat historii przemysłu, instalacje interaktywne, a na koniec koncerty z kobietami w rolach głównych. Wystąpią m.in. Monika Brodka i Paulina Przybysz. Tego samego dnia rozmaite imprezy - w ramach "rozruchu maszyn" - odbędą się także m.in. w EC "Szombierki" w Bytomiu, Szybie "Maciej" w Zabrzu i Browarze Zamkowym w Cieszynie.

- Z pewną przekorą mówimy, że w Tarnowskich Górach wszystko się zaczęło. Tutaj rozpoczęło się górnictwo kruszcowe, już w XVI wieku ruszył pierwszy system ubezpieczeń społecznych. W Tarnowskich Górach zaczęto wykorzystywać wody odpadowe do celów spożywczych. W XVIII wieku w Tarnowskich Górach zaczął się kult św. Barbary, a fakt ten potwierdza bulla papieska. Tutaj też znajduje się pierwszy śląski obiekt na liście UNESCO - wyliczał burmistrz miasta Arkadiusz Czech, tłumacząc, dlaczego w tym roku Industriada rozpocznie się właśnie w tym miejscu.

Z kolei finał imprezy odbędzie się 9 czerwca w kopalni "Ignacy" w Rybniku, gdzie zaplanowano multimedialne widowisko, opowiadające o kobietach i pracy w przemyśle. - Zostaną tam ustawione 3 sceny, 100 urządzeń oświetlających, wystąpi 56 artystów - opowiadał Adam Hajduga, który w Urzędzie Marszałkowskim w Katowicach koordynuje Szlak Zabytków Techniki i Industriadę.

Członek Zarządu Województwa Śląskiego Henryk Mercik przypomniał, że po raz pierwszy wydarzenia Industriady odbędą się w zabytku, który znalazł się na liście UNESCO. Tarnogórska kopalnia wraz z innymi pogórniczymi obiektami w tym mieście została na nią wpisana latem 2017 r. - Z tego jesteśmy wyjątkowo dumni, bo to potwierdza, że nasze myślenie o zabytkach techniki, zabytkach przemysłu na terenie naszego regionu było słuszne. Zostało potwierdzone, że nasze zabytki to nie tylko ekstraklasa regionalna czy polska, ale po prostu ekstraklasa światowa - powiedział H. Mercik. A. Hajduga dodał, że wpis na listę UNESCO to nie tylko szyld, ale informacja o tym, że dane obiekty są tak ważne - na równi z egipskimi piramidami - że trzeba je zachować dla przyszłych pokoleń.

Pełny program Industriady zostanie ogłoszony 17 maja. Więcej szczegółów znajduje się na stronie wydarzenia.