Dom dla wszystkich

Gość Gliwicki 05/2018

publikacja 01.02.2018 00:00

Do kolejnych Światowych Dni Młodzieży pozostał już niecały rok. Jeden z najbardziej barwnych gości podczas Dni w Diecezji w Tarnowskich Górach, Sebastian Forero z Panamy, opowiada o przygotowaniach do tego wydarzenia w swoim kraju i o tym, jakie jest jego największe marzenie.

Sebastian Forero z flagą Polski podczas jednego z dwóch wielkich koncertów dla pielgrzymów z różnych krajów,  jakie odbyły się na tarnogórskim rynku. W czasie Dni w Diecezji przed ŚDM w Krakowie Sebastian wraz z przyjaciółmi mieszkał u rodzin z parafii Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Tarnowskich Górach-Opatowicach. Sebastian Forero z flagą Polski podczas jednego z dwóch wielkich koncertów dla pielgrzymów z różnych krajów, jakie odbyły się na tarnogórskim rynku. W czasie Dni w Diecezji przed ŚDM w Krakowie Sebastian wraz z przyjaciółmi mieszkał u rodzin z parafii Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej w Tarnowskich Górach-Opatowicach.
Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Szymon Zmarlicki: Bardzo się cieszę, że znów mamy okazję porozmawiać! Może tym razem przeprowadzimy wywiad już po polsku? Wielu z was, Panamczyków, będąc w Tarnowskich Górach, deklarowało chęć nauki języka polskiego. Widzisz jakiś postęp u siebie lub wśród swoich znajomych?

Sebastian Forero: (po polsku) Cześć! Niech cię Bóg błogosławi! Dziękuję za tę możliwość rozmowy, zawsze cieszę się z kontaktu z Polakami. Jeśli chodzi o język polski, to tak, w naszym kraju istnieje instytucja publiczna udzielająca stypendiów dla Panamczyków, aby mogli uczyć się języków takich, jak polski i pomagać w trakcie Światowych Dni Młodzieży jako wolontariusze. Wielu moich przyjaciół jest tym zainteresowanych i mam nadzieję, że będą mieli to błogosławieństwo, by nauczyć się języka, który pomoże nam wszystkim lepiej komunikować się z naszymi polskimi rodzinami.

Dostępne jest 9% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.