Na kawę z duszą

Natalia Aurora Ignacek

|

Gość Gliwicki 26/2017

publikacja 29.06.2017 00:00

To miejsce, w którym można napić się małej czarnej, poczytać gazetę, spotkać starych znajomych albo… Pana Boga.

Dorota Salamak, właścicielka Kawiarni Na Wyspie. Dorota Salamak, właścicielka Kawiarni Na Wyspie.
Natalia Aurora Ignacek

Prawdopodobnie wielu słyszało o żelazku z duszą. Tak nazywano tę jego część, która podtrzymywała ciepło. W gliwickiej Kawiarni Na Wyspie jej właścicielka, Dorota Salamak, podtrzymuje ciepłą atmosferę, serwując… kawę z duszą. I nie chodzi tu o egzotyczne przyprawy czy specjalne składniki, ale o życiową misję właścicielki, którą chce spełniać, prowadząc własny biznes. – Wszystko zaczęło się od rekolekcji prowadzonych przez Witka Wilka. To był czas mojego poszukiwania pomysłu na siebie i częstego zmieniania pracy. Właśnie tam usłyszałam, że Bóg wkłada w nasze serca pragnienia, którym chce błogosławić – wspomina Dorota. I wtedy po raz pierwszy w jej głowie pojawiła się myśl o rozwijaniu talentów i podążaniu za tym, co w sercu.

Dostępne jest 17% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.