Nic się nie dzieje?

Gość Gliwicki 06/2017

publikacja 09.02.2017 00:00

O ostatnich przygotowaniach do I Synodu Diecezji Gliwickiej opowiada jego sekretarz ks. dr Robert Urbańczyk.

▲	– Wszyscy jesteśmy wezwani do tego, aby wspólnie zatroszczyć się o Kościół gliwicki – zachęca ks. Robert Urbańczyk. ▲ – Wszyscy jesteśmy wezwani do tego, aby wspólnie zatroszczyć się o Kościół gliwicki – zachęca ks. Robert Urbańczyk.
Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Szymon Zmarlicki: Ankieta przedsynodalna na stronie internetowej od dobrych kilku miesięcy jest zakończona, zatem wnioski z niej powinny już być opracowane. Jakich odpowiedzi udzielili wierni i czego najczęściej dotyczyły te propozycje?

Ks. dr Robert Urbańczyk: Niektóre z nich były bardzo ogólne, inne dość szczegółowe. Zwłaszcza te drugie przydadzą się jeszcze w późniejszym etapie prac synodu; zostały już spisane i przekazane przewodniczącym poszczególnych komisji, które już przygotowują projekty dokumentów synodalnych. Wiele osób pisało o tym, że trzeba poważnie zająć się duszpasterstwem młodzieży – ten temat był bardzo popularny. Okazało się, że w wielu parafiach brakuje grup albo są one zbyt mało rozpropagowane. W ankietach pojawiło się sporo postulatów, by opracować w tej kwestii schemat działania na poziomie diecezjalnym. Kolejnym niezwykle szeroko poruszanym tematem była liturgia. Mnóstwo odpowiedzi dotyczyło tego, jak powinna albo jak nie powinna być odprawiana Msza Święta, jak mają wyglądać śpiewy liturgiczne czy zaangażowanie wiernych. Choć w tym zakresie najwięcej zależy nie od dokumentów, ale od praktyki w parafiach.

Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.