Dobre owoce przyjaźni

mf

|

Gość Gliwicki 50/2016

publikacja 08.12.2016 00:00

Bytomskie stowarzyszenie niepełnosprawnych obchodzi właśnie 25-lecie. Z Ukrainą współdziała od 15 lat.

Uczestnicy polsko-ukraińskiego projektu zorganizowanego z okazji 15-lecia współpracy. Uczestnicy polsko-ukraińskiego projektu zorganizowanego z okazji 15-lecia współpracy.
Archiwum KSN

Zaczęło się od 16 osób, które postanowiły w Bytomiu stworzyć miejsce dla osób niepełnosprawnych. Wśród nich była Krystyna Madeja, obecnie prezes stowarzyszenia, a zainicjował je ks. Tadeusz Paluch, dziś proboszcz parafii św. Jacka. Po pewnym czasie doszli do wniosku, że jako stowarzyszenie już dość okrzepli i u wielu pojawiło się pragnienie podzielenia się z innymi swoimi doświadczeniami. Od razu pomyśleli o krajach za wschodnią granicą. Otrzymali dwa adresy; ze względów logistycznych wybrali ten bliższy – w Samborze na Ukrainie. Tam od razu spotkali się z niezwykłą otwartością. Wystarczył jeden telefon i pierwszy kontakt z Marianem Wawrzyszynem. Niedługo później spotkali się z nim w Polsce, w Łagiewnikach, gdzie pielgrzymowali członkowie bytomskiego stowarzyszenia.

Dostępne jest 29% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.