Pierwszy i najlepszy artysta

Jan Maniura

publikacja 27.05.2016 09:58

- Bóg przychodzi do nas z miłością daną za darmo, czyli miłością miłosierną, On chce przytulić nas i nasze życie razem z tym wszystkim, co się w nim dzieje - modliła się s. Anna Bałchan podczas procesji wprowadzającej Najświętszy Sakrament na scenę.

Pierwszy i najlepszy artysta Uroczyste wniesienie Najświętszego Sakramentu na scenę, na zdjęciu ks. Konrad Mrozek, dziekan dekanatu lublinieckiego, oraz proboszcz parafii pw. św. Mikołaja w Lublińcu Jan Maniura

Już po raz czwarty na lublinieckim rynku w Uroczystość Bożego Ciała odbył się Wieczór Uwielbienia „W Górę Serca”. Organizowany był przez Stowarzyszenie PoMOC dla Kobiet i Dzieci im. Marii Niepokalanej, Stowarzyszenie "Masz Talent", Stowarzyszenie Młodzieżowe NINIWA oraz parafie dekanatu lublinieckiego i burmistrza Lublińca.

Koncert rozpoczął się od uroczystego wprowadzenia Najświętszego Sakramentu na scenę przez ks. Konrada Mrozka, dziekana dekanatu lublinieckiego oraz proboszcza parafii pw. św. Mikołaja w Lublińcu. Był to uroczysty moment, podczas którego wszyscy zgromadzeni na rynku w ciszy i skupieniu uklękli, by oddać Bogu cześć i chwałę.

- Wierzymy, Panie, że Ty jesteś samą miłością. Potrafiłeś iść i kochać, nikogo nie skrzywdziłeś, nie zraniłeś, tylko i wyłącznie kochałeś. Zostawiłeś nam siebie w kawałku chleba, o którym dzisiaj można powiedzieć, że jest to chodząca miłość - modlił się o. Tomasz Maniura OMI, odpowiedzialny za Stowarzyszenie NINIWA, które współorganizowało koncert.

Pierwszy i najlepszy artysta   Występ scholi z parafii św. Stanisława Kostki Jan Maniura Następnie została poprowadzona wspólna modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia. - Dzisiaj na scenie mamy pierwszego i najlepszego artystę, tego, który stworzył cały wszechświat, nasz Stwórca i Zbawiciel, dlatego największe oklaski należą się Jemu - zachęcał o. T. Maniura do wielkiego aplauzu dla Jezusa.

Kolejnym punktem spotkania był występ w wykonaniu kobiet z Zakładu Karnego w Lublińcu ze specjalnym udziałem o. Tomasza Maniury w roli Jezusa. Była to inscenizacja różnych trudnych sytuacji z życia, nałogów i złych relacji, których doświadczyły i w których spotkały żywego Jezusa, przychodzącego ze swoim Miłosierdziem.

Później wystąpiły dzieci ze scholi z parafii pw. św. Stanisława Kostki w Lublińcu ze szczególną piosenką pt. „Kocham moją mamę” dla wszystkich matek, które obchodziły swoje święto. Po występie zaniosły swoim mamom róże jako dowód swojej miłości do nich.

Pierwszy i najlepszy artysta   Krzysztof Antkowiak podczas swojego występu mówił o sile modlitwy Jan Maniura Następnie wystąpiła Magda Anioł ze swoim recitalem, a kolejnym punktem był koncert Krzysztofa Antkowiaka, gościa specjalnego wieczoru. - W młodości odsunąłem się od Boga i to skończyło się tym, że wpadłem w nałogi, jednak jedna modlitwa całkowicie zmieniła moje życie, a była to Koronka do Bożego Miłosierdzia i dzisiaj dziękuję Bogu za to, że dostałem od Niego w prezencie nowe życie - mówił, rozpoczynając swój występ.

Wystąpił również kwartet smyczkowy Altra Volta oraz chór Con Brio. Cały wieczór zakończył się wspólnym odśpiewaniem pieśni „Barka”.