Miłosierdzie zawisło na krzyżu

Szymon Zmarlicki

publikacja 21.03.2016 01:37

W niedzielny wieczór na ulicach Miedar zostało odegrane plenerowe Misterium Męki Pańskiej.

Miłosierdzie zawisło na krzyżu Jezus wyrusza w drogę na miedarską Golgotę Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Nie w Ogrodzie Oliwnym, ale w ogrodzie przy probostwie parafii św. Floriana w Miedarach, niewielkiej miejscowości nieopodal Tarnowskich Gór, rozegrały się biblijne sceny poprzedzające Drogę Krzyżową. Pomimo przenikliwego mrozu 2,5-godzinnej Pasji przyglądało się ponad stu widzów, w tym wiele dzieci i osób starszych.

W widowisku zagrało kilkudziesięciu aktorów. Fabuła nawiązywała do trwającego Roku Miłosierdzia. Sceny ostatniej wieczerzy, sądu nad Chrystusem czy wydania Go przez Judasza przeplatały rozważania inspirowane "Dzienniczkiem" św. siostry Faustyny. Pieśni pasyjne i fragmenty dialogów wykonywał tarnogórski chór "Allegro".

Od momentu wydania wyroku, gdy na ramiona Jezusa został włożony krzyż, kolejne stacje Drogi Krzyżowej przeniosły się już na ulice Miedar. Tak samo jak dwa tysiące lat temu tłum szedł za Jezusem i przyglądał się Jego męce.

Finałowe wydarzenia - ukrzyżowanie i śmierć - rozegrały się na górce przy jednej z polnych dróg. Gdy ciało Zbawiciela zostało zabrane, widzom ukazał się krzyż z charakterystycznym symbolem znanym z obrazu Jezusa Miłosiernego - Serce i wypływające z niego dwa promienie.

Zobacz poniżej scenę, gdy Judasz, po wydaniu Jezusa, poznaje swój błąd i postanawia targnąć się na swoje życie. Galerię zdjęć z plenerowego Misterium Męki Pańskiej w Miedarach znajdziesz TUTAJ.

Misterium Męki Pańskiej w Miedarach - Judasz
Gość Gliwicki