Najważniejszy jest człowiek

Szymon Zmarlicki /PAP

publikacja 17.01.2016 06:15

W sobotę w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu odbyła się XXIV Gala Laurów Umiejętności i Kompetencji przyznawanych przez Regionalną Izbę Gospodarczą w Katowicach.

Doroczna uroczysta gala jest okazją do uhonorowania ludzi polityki, nauki, kultury, Kościoła i gospodarki, którzy przez swoją działalność wnoszą nieprzeciętny wkład w rozwój regionu i kraju. Przyznawane im są kryształowe, platynowe i złote laury. Najwyższe wyróżnienie - diamentowy laur - co roku trafia do wybitnych osobistości, których postawa i działalność ma uniwersalny, międzynarodowy wymiar.

Najważniejszy jest człowiek Hanna Suchocka, laureatka Diamentowego Lauru, dziękowała za wyróżnienie pomimo zakończenia kariery politycznej i dyplomatycznej Szymon Zmarlicki /Foto Gość W tym roku diamentowe odznaczenie trafiło do byłej premier, prof. Hanny Suchockiej. Jak uzasadniono w laudacji, prof. Hanna Suchocka stała się "symbolem transformacji polskiej polityki i gospodarki, swoją postawą i drogą zawodową przełamała wiele stereotypów". Prof. Suchocka była premierem RP w latach 1992-1993, ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym w latach 1997-2000, ambasadorem RP przy Stolicy Apostolskiej i Zakonie Maltańskim w latach 2001-2013.

- W jakimś sensie życie polityczne zostawiłam za sobą i nie spodziewałam się tego, że jeszcze zostanie to raz przypomniane - powiedziała podczas konferencji prasowej przed galą. Suchocka podkreślała, że dla laureatów, którzy nie pochodzą ze Śląska, takie wyróżnienie jest szczególnie ważne, daje szansę, by zapoznać się z regionem oraz poznawać, jak zmienia się oblicze tego regionu, a także jak zmieniają się pewne stereotypy”.

Suchocka przyznała, że było to dla niej zaskoczenie, „ale zarazem duże wyróżnienie”, że izba gospodarcza, środowisko przedsiębiorców przyznało jej to wyróżnienie. - Bo to znaczy, że został doceniony wysiłek tych pierwszych lat, kiedy z takim trudem przebijaliśmy się z dokonywaniem (…) transformacji, reformy, zmiany, po prostu przebudowy systemu, który był nieefektywny - powiedziała.

Pytana m.in. o powody pozostawienia życia politycznego, odpowiedziała, że doszła do wniosku, że polityka się zmienia. Dodała, że decyzję podjęła wiele lat temu. - Dlaczego? (…) Różne mogą być motywy. Ja wtedy doszłam do wniosku, że polityka zmienia się w tak agresywną profesję, że właściwie decyduje ostry język, ostre porównanie, ostra ocena, nie zawsze odpowiadająca prawdzie. Ja się po prostu w tym z trudem odnajdywałam i dlatego podjęłam się tej pracy dyplomatycznej - powiedziała dziennikarzom Suchocka.

- Widziałam (…), że mogę pełnić funkcję, w której rozmawiam ze wszystkimi (…), nie usadawiam się w jednym obozie i patrzę krzywo na innych, tylko mogę rozmawiać ze wszystkimi, mogę ważyć racje i próbować poszukiwać czegoś, co jest w tym momencie bardzo niemodne politycznie - a mianowicie jakiegoś racjonalnego kompromisu. Myślę, że to jest jednak ważny instrument w życiu politycznym, ale wtedy wydawało mi się, że on się nam wymyka z rąk - dodała.

- Sądzę, że zresztą jakiś tam etap 12 lat działalności w polityce za sobą zamknęłam i że może coś z tego się ostanie na przyszłość. Ten dzisiejszy laur pokazuje, że rzeczywiście tak to było, coś zostało z tej mojej działalności - powiedziała.

Najważniejszy jest człowiek Ks. prof. Michał Heller jest pierwszym polskim laureatem Nagrody Templetona przyznawanej za przełamywanie granic pomiędzy nauką a religią Szymon Zmarlicki /Foto Gość W tym roku laurami uhonorowano ponad 70 osób reprezentujących środowiska medyczne, artystyczne, naukowe, badawcze, dyplomatyczne, a także byłych i obecnych parlamentarzystów oraz samorządowców.

Kapituła podjęła również decyzję o przyznaniu Nagrody Specjalnej Orła Piastów Śląskich b. wicepremierowi i ministrowi gospodarki Januszowi Steinhoffowi w 25-lecie odrodzonego samorządu gospodarczego, "w uznaniu całokształtu pracy pro publico bono oraz na rzecz rozwoju gospodarczego regionu i Polski".

Kryształowy Laur z Diamentem kapituła przyznała ks. prof. Michałowi Hellerowi - filozofowi, fizykowi, kosmologowi i teologowi, pierwszemu polskiemu zdobywcy Nagrody Templetona, a także fundatorowi i dyrektorowi Centrum Kopernika Badań Interdyscyplinarnych w Krakowie. Otrzymał go m.in. za "pokonywanie barier pomiędzy nauką a religią", "rozsławianie dorobku polskiej nauki w świecie".

- Gdy o tym myślę, dochodzę do wniosku, że umiejętność i kompetencja zależą ode mnie, bo to ja muszę włożyć pewną ilość pracy, by zdobyć kwantum umiejętności i stać się kompetentny w jakiejś dziedzinie. Ale to przypomina mi też o własnych ograniczeniach, bo gdy wyjdę poza to, w czym jestem kompetentny, to staję się niekompetentny. Wtedy jest problem z racjonalnością - mówił ks. prof. Michał Heller po odebraniu wyróżnienia.

Kryształowymi Laurami uhonorowano prof. Bogusława Maciejewskiego - wieloletniego dyrektora oddziału Centrum Onkologii w Gliwicach oraz prof. Aleksandra R. Sieronia - konsultanta krajowego w dziedzinie angiologii. Laur otrzymali też naczelny dyrektor Głównego Instytutu Górnictwa w latach 2001-2015 prof. Józef Dubiński, dyrektor Samodzielnego Publicznego Wojewódzkiego Szpitala Chirurgii Urazowej w Piekarach Śląskich dr hab. n. med. Bogdan Koczy, i dyrektor Opery Śląskiej w Bytomiu Tadeusz Serafin.

Najważniejszy jest człowiek Mała córka prof. Adama Maciejewskiego zachwyciła publiczność, gdy odebrała w jego imieniu statuetkę i powiedziała, że jest "dumna z tatusia" Szymon Zmarlicki /Foto Gość Prof. Bogusław Maciejewski w krótkim przemówieniu zwrócił uwagę, że gliwicka placówka wciąż jest tylko oddziałem Centrum Onkologii w Warszawie. Z tego powodu musi płacić niebagatelne sumy w ramach "dokładania się" do długów stołecznej centrali. - Śląsk zasługuje na własny, śląski Instytut Onkologii - apelował do obecnych na sali parlamentarzystów i samorządowców.

Wśród nagrodzonych Platynowym Laurem w kategorii "pro publico bono" znaleźli się m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich w latach 2010-2015 Irena Lipowicz oraz b. wojewoda śląski Piotr Litwa. Platynowy Laur przyznano też prof. Adamowi Maciejewskiemu z Centrum Onkologii w Gliwicach (kategoria "talent - praca i charakter"), m.in. za przeprowadzenie "operacji przeszczepienia twarzy".

Ponieważ chirurg przebywał na sympozjum w USA, podziękował za wyróżnienie w wyświetlonym nagraniu, a statuetkę w jego imieniu odebrała kilkuletnia córka Julia. - Jestem z tatusia bardzo dumna! - powiedziała pewnie do mikrofonu, czym zachwyciła publiczność.

Najważniejszy jest człowiek Wszyscy laureaci na XXIV Gali Laurów Umiejętności i Kompetencji w Domu Muzyki i Tańca w Zabrzu Szymon Zmarlicki /Foto Gość Złotymi Laurami zostali docenieni m.in. b. minister sprawiedliwości Borys Budka oraz prezydenci: Katowic - Marcin Krupa, Opola - Arkadiusz Wiśniewski i Sosnowca - Arkadiusz Chęciński.

Prezes Regionalnej Izby Gospodarczej Tadeusz Donocik podkreślał we wprowadzeniu do gali, że Laury są formą podziękowania, że „wskazują autorytety”, „wskazują ludzi sukcesu” w różnych dziedzinach, osoby, które szukają dialogu.

- Czy Polacy potrzebują dzisiaj autorytetów takich jak Jan Paweł II, Tadeusz Mazowiecki, Jerzy Buzek, prof. Bartoszewski, Jan Jeziorański, ks. prof. Mieczysław Krąpiec, obecni na tej uroczystości arcybiskupi i biskupi? - pytał Tadeusz Donocik. - Jak dzisiaj wyglądałaby bez nich Polska? Jak wyglądałby Śląsk, gdyby nie liczna grupa tych postaci? - zastanawiał się, kilkukrotnie, podkreślając, że "najważniejszy jest człowiek".

- Nasz kraj to swoiste dzieło niedokończone, wymagające dalszej budowy. Moje szczęście, że dzisiaj jestem wśród budowniczych, którzy wznoszą własną wieżę, przynoszą własnoręcznie zrobione cegły i kładą je na placu budowy o nazwie Rzeczpospolita Polska - przypomniał słowa Janusza Lewandowskiego.

Prezes RIG odwołał się też do przypadających w tym roku ważnych rocznic i wydarzeń - 1050-lecia chrztu Polski, 50-lecia podpisania orędzia biskupów polskich do biskupów niemieckich czy Światowych Dni Młodzieży i Roku Miłosierdzia. - Jaką Polskę chcemy pokazać Ojcu Świętemu Franciszkowi i setkom tysięcy młodych ludzi z całego świata? Jakie przykłady dajemy naszej młodzieży? Czy nie powinniśmy rozpocząć prawdziwych rekolekcji poprzedzających te wydarzenia refleksją nad samym sobą? - sugerował.

Najważniejszy jest człowiek Koncert "Genesis Classic" dedykowany laureatom wykonał Ray Wilson. Były wokalista Genesis zaśpiewał znane utwory tego zespołu we własnych aranżacjach Szymon Zmarlicki /Foto Gość Laury są przyznawane od 1992 roku. Wtedy działacze samorządu gospodarczego, skupieni w Regionalnej Izbie Gospodarczej w Katowicach, wystąpili z inicjatywą nagradzania ludzi nieprzeciętnych, wyróżniających się firm, organizacji i instytucji, które aktywnie i skutecznie włączyły się w proces tworzenia gospodarki rynkowej. Nagrody przyznawane są w regionach tworzących przed reformą administracyjną woj. śląskie, opolskie, częstochowskie i bielskie. Dotąd wręczono ponad tysiąc wyróżnień.

W poprzednich latach Diamentowymi Laurami uhonorowani zostali m.in. papież Jan Paweł II, prezydenci Lech Wałęsa, Bronisław Komorowski i Vaclav Havel, sekretarz generalny NATO Javier Solana, szef Komisji Europejskiej Jose Manuel Barroso, kard. Stanisław Dziwisz, Jan Nowak-Jeziorański, profesorowie: Bronisław Geremek, Zbigniew Brzeziński, Władysław Bartoszewski i Leszek Balcerowicz, a także wybitny kompozytor i dyrygent Krzysztof Penderecki.