Taki dom jak ten zobowiązuje nas, byśmy Bogu zawsze oddawali pierwsze miejsce i słuchali, co On ma nam do powiedzenia – mówił bp Jak Kopiec podczas konsekracji kościoła św. Jacka w Gliwicach-Sośnicy. Uroczystość odbyła się 24 października po kilkunastu latach budowy. Wśród zaproszonych gości obecny był bp Gerard Kusz, który dwanaście lat temu zainicjował tu duszpasterstwo i często odwiedzał tę parafię. Liturgia rozpoczęła się od otwarcia drzwi pustego kościoła przez proboszcza ks. Krzysztofa Śmigierę. Konsekracji towarzyszyło m.in. złożenie w ołtarzu relikwii świętych męczenników z IV wieku, którzy zginęli za prześladowania cesarza Dioklecjana.

W homilii bp Jan Kopiec zachęcał do wyciszenia i pokory wobec świętego miejsca i przypomniał słowa Chrystusa, by ze świątyni nie robić targowiska. – Na ludzkie sprawy jest tyle miejsc, gdzie można mówić o polityce, finansach, gospodarce, partiach politycznych, o wszystkim innym. Jest tyle innych miejsc, ale nie kościół, miejsce Bogu na własność oddane – mówił. Na zakończenie Mszy życzył, by św. Jacek, patron kościoła i parafialnej wspólnoty, prowadził tak, jak to czynił wobec ludu śląskiego 800 lat temu.

Podczas liturgii po raz pierwszy zostały wykonane śpiewy, które skomponował i opracował Bogdan Stępień, organista parafii katedralnej w Gliwicach. Śpiewy prowadziła schola gregoriańska pod dyrekcją ks. Adama Kozaka, a na organach grał Krzysztof Kotoński, tradycyjnie obecna była też Górnicza Orkiestra Dęta KWK „Sośnica”.

Więcej i galeria zdjęć na gliwice.gosc.pl