Zaprogramowane dobro

Szymon Zmarlicki

|

Gość Gliwicki 38/2015

publikacja 17.09.2015 00:00

Wszystko zaczęło się przed 50 laty, w 1965 r., kiedy przyrzekli sobie miłość, wierność i uczciwość oraz że nie opuszczą się aż do śmierci. Choć ich siwe włosy przypominają o półwieczu dzielącym małżonków od tamtej chwili, oni są wciąż razem.

Nawet mimo ogromu szczęścia przez pół wieku nie da się uniknąć gorzkich chwil, dlatego przy wyjściu z katedry na jubilatów czekały tylko słodycze Nawet mimo ogromu szczęścia przez pół wieku nie da się uniknąć gorzkich chwil, dlatego przy wyjściu z katedry na jubilatów czekały tylko słodycze
Szymon Zmarlicki /Foto Gość

Msza święta w intencji złotych jubilatów została odprawiona w sobotę 12 września w gliwickiej katedrze po raz pierwszy. Na uroczystość przybyło prawie 170 par z całej diecezji. Eucharystii przewodniczył bp Jan Kopiec, a koncelebrowali m.in. proboszczowie parafii, z których pochodzą małżonkowie. – Pochylamy się nad darami Boga, których nie zdołamy nigdy przeniknąć. To On jest autorem dobra, które mamy przyjmować, i nieustannie przemawia do ludzkiego serca – mówił w homilii bp Jan Kopiec. – Jednym z takich dóbr jest rodzina, podstawowa komórka społeczna. Rodzina i małżeństwo to bardzo ściśle zaprogramowane dobro i zobowiązanie do wysiłku, by dzięki nam tego dobra było więcej – podkreślił.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.