Karczma Pyska na piasku

Bogusław Tracz

|

Gość Gliwicki 30/2015

publikacja 23.07.2015 00:00

Zanim oddano do użytku autostradę A4, każdy, kto zmierzał samochodem z kierunku Wrocławia i Opola w stronę Bytomia i dalej na Kraków, przejeżdżał nieopodal Pyskowic – jednego z najstarszych miast Górnego Śląska. Podobnie było już wieki temu.

 Pyskowice na mapie Śląska Matthausa Seuttera z I połowy XVIII wieku Pyskowice na mapie Śląska Matthausa Seuttera z I połowy XVIII wieku
Fragment mapy ze zbiorów Muzeum Narodowego we Wrocławiu

I nic dziwnego, gdyż dzisiejsza droga krajowa 94 pokrywa się mniej więcej z dawnym szlakiem handlowym, od czasów średniowiecza wiodącym z Europy Zachodniej na Ruś. To właśnie na tym szlaku powstała osada, której mieszkańcy oprócz uprawy roli zajmowali się również pomocą podróżującym.

Przepływające przez Górny Śląsk liczne rzeki i potoki, stanowiące dorzecza Odry i mniejszej Kłodnicy, zwłaszcza w czasie wiosennych roztopów uniemożliwiały szybką podróż. W miejscach, gdzie bród był najniższy, przeprawiano się „na skróty”, by szybciej dotrzeć do celu. Jedno z takich miejsc znajdowało się u brodu rzeki Dramy, gdzie prawdopodobnie już w XI w. powstał gród i karczma obsługująca podróżnych, która według miejscowej tradycji znajdowała się w miejscu późniejszej synagogi.

W tamtych czasach karczma była nie tylko miejscem wyszynku, ale czymś w rodzaju dzisiejszej „stacji obsługi pojazdów”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.