Dziecko można wyprosić

Klaudia Cwołek

publikacja 23.05.2015 12:34

W Zbrosławicach niedaleko Tarnowskich Gór znajduje się sanktuarium Macierzyństwa Najświętszej Maryi Panny.

Dziecko można wyprosić Figura Matki Bożej z Dzieciątkiem została odrestaurowana w 2010 roku Klaudia Cwołek /Foto Gość

W ostatnim okresie, porównując do lat sprzed wojny, miejsce to zostało trochę zapomniane. Ale nie przez wszystkich. Kościół słynie z wyjątkowej figurki Matki Bożej z Dzieciątkiem, u której można wyprosić dar macierzyństwa. – Niedawno urodziło się dziecko, o które modliliśmy się na nowennie przez kilka miesięcy – mówi ks. Romuald Kokoszka, proboszcz parafii w Zbrosławicach. To nie pierwsze, wyproszone pod figurą rodem z austriackiego Imbach. Znana jest też historia małżeństwa, które w 2011 roku przyjechało do Zbrosławic na odpust, bo słyszało o modlitwie za kobiety, które nie mogą doczekać się potomstwa. – Spotkali mnie po nieszporach i zapytali, czy mogę się modlić w ich intencji. Powiedziałem, że tak, ale pod warunkiem, że będziemy modlić się razem, że umówimy się na jakąś godzinę, kiedy będziemy o tym pamiętać. Bo to nie może być tak, że ktoś prosi o modlitwę i ma święty spokój. Wtedy nic z tego nie będzie – opowiada. Nie minął rok i dotarła do niego informacja, że dziecko się urodziło, a za kolejny rok rodzice przyjechali z nim na odpust. 

Kult Matki Bożej Zbrosławickiej, Matki Macierzyństwa rozwinął się wokół niewielkiej 43–centymetrowej drewnianej figurki. Jej historia jest przedziwna. W 1707 roku została znaleziona po ponad 130 latach przez będącą w stanie błogosławionym księżnę Marię Petronelę von Darmstadt z d. Stockmans w klasztorze dominikanek w Imbach.  Mimo swojego stanu własnoręcznie odkopała ją w zakrystii, po wizji otrzymanej podczas kolejnych snów, którym Dziecko można wyprosić   Spisane objawienie księżnej Marii Petroneli von Darmstadt z d. Stockmans Klaudia Cwołek /Foto Gość zresztą nie przez cały czas dowierzała, bo początkowe poszukiwania nic nie dały. Tymczasem figurka rzeczywiście została tam ukryta przed napaścią wojsk szwedzkich. Odnaleziona, stała się własnością księżnej.

"Zostawiłam wszystko i wzięłam figurkę do fartucha, powiedziałam do zakonnic: "teraz róbcie, co chcecie, ja jak długo będę żyła nie oddam z rąk tego klejnotu, możecie mnie męczyć, bić, wieszać albo ściąć, ponieważ mnie nią Bóg i Matka Boska obdarowali. Wy macie dość figur Matki Boskiej w kościele" i odeszłam z moim znalezionym skarbem w olbrzymiej radości do mego pokoju. Po tym wszystkim powiadomiono Matkę Przełożoną i za zgodą całego konwentu mogłam Ją zatrzymać" - napisała księżna.

Do Zbrosławic figurka trafiła w drodze dziedziczenia w 1799 roku. Obecnie znajduje się nad głównym ołtarzem w Zbrosławicach. Ze względu na ten kult kościół nazywany jest sanktuarium Macierzyństwa NMP.

Odpust Matki Bożej Zbrosławickiej odbywa się w drugi dzień Zielonych Świąt, który poświęcony jest Maryi, Matce Kościoła. W tym roku przypada w przeddzień Dnia Matki, 25 maja. W tym dniu Msze odprawiane są o 7.00, 9.00 – w intencji osób starszych i o 18.00 – w intencji matek i kobiet w stanie błogosławionym.

W soboty o 16.30 jest nowenna do Matki Bożej Zbrosławickiej. Odpust parafialny ku czci NMP Wniebowziętej obchodzony jest  15 sierpnia.

Więcej o sanktuarium w 21. numerze Gliwickiego Gościa na niedzielę 24 maja.

Dziecko można wyprosić   Sanktuarium położone jest na wzniesieniu. Obok znajduje się dzwonnica, a wokół oddzielne kaplice, Droga Krzyżowa i cmentarz Klaudia Cwołek / Foto Gość