Pasja usypana z piasku

Agnieszka Kliks-Pudlik

|

Gość Gliwicki 09/2015

publikacja 26.02.2015 00:00

Nietypowe połączenie instrumentów zgrane z dynamicznym obrazem – tak artyści mówią o swoim projekcie, czyli o pasyjnych „Dźwiękach w godzinie ciszy”.

 Katarzyna Perkowska przeniosła widzów w inny,  dla wielu nowy wymiar przeżywania misterium Katarzyna Perkowska przeniosła widzów w inny, dla wielu nowy wymiar przeżywania misterium
Henryk Przondziono /Foto Gość

Wyłączone światła, delikatnie podświetlone miejsca muzyków i ekran na środku kościoła. W piątkowy, mroźny wieczór 20 lutego wszyscy zgromadzeni w kościele św. Bartłomieja w Smolnicy czekają. Zaraz zacznie się muzyczna interpretacja pasji. Nietypowa, ale niezwykle ciekawa i intrygująca. Muzyce granej na gitarach towarzyszy delikatny akompaniament instrumentów perkusyjnych, a w tle pojawiają się obrazy malowane za pomocą piasku, wyświetlane na ekranie. Wszystko jest niesamowicie zgrane – muzyka i obraz dopełniają się wzajemnie, a widzowie cały czas obserwują ekran i zmieniające się, dynamiczne, kolejne fragmenty misterium.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.