Wybrać i nie sparzyć się

Gość Gliwicki 41/2014

publikacja 09.10.2014 00:00

O szukaniu nowego języka, pokoleniu mikrofalowym i emocjonalnej dojrzałości z ks. Wojciechem Michalczukiem, duszpasterzem akademickim w Gliwicach, rozmawia Mira Fiutak.

Wybrać i nie sparzyć się Mira Fiutak /Foto Gość

Mira Fiutak: Z duszpasterstwem akademickim ludzie z założenia wiążą się na kilka lat. Jak dobrze wykorzystać ten czas?

Ks. Wojciech Michalczuk: Celem duszpasterstwa zawsze było kształtowanie i formowanie osób w taki sposób, żeby pomóc im odnaleźć miejsce w życiu i w Kościele. To, na czym mi zależy, to uczyć ludzi spotkania z żywym Bogiem, prowadzić do doświadczenia wiary. Studia to czas podejmowania najważniejszych życiowych decyzji. Budowanie fundamentów pod małżeństwo, rodzinę, etos pracy... Duszpasterstwo jest na jakiś czas, ale tych kilka lat może zadecydować o najbliższych kilkudziesięciu. Naszym celem jest tworzenie chrześcijańskiego środowiska. I nie ja to zacząłem, ono tworzone jest od wielu lat.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.