Inny świat, nasz świat

Mira Fiutak

publikacja 27.09.2014 20:16

Na scenie ustawionej obok budującego się domu dla niepełnosprawnych w Zabrzu-Biskupicach wystąpił Józef Skrzek. Imprezę, podobnie jak wydaną właśnie książkę, nazwali „Jest inny świat”.

Inny świat, nasz świat W Zabrzu wystąpił Józef Skrzek Mira Fiutak /Foto Gość

Od rana 27 września trwała impreza integracyjna na placu, gdzie powstaje dom dla kilkunastu osób niepełnosprawnych, które będą mogły w nim zamieszkać na stałe. Od dwóch lat budowany przez Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych i ich Przyjaciół „Modlitwa i Czyn”.

­- To osoby, które może nie potrafią same pisać, mówić czy poruszać się, ale głębia ich życia jest potężna - powiedział przewodniczący stowarzyszenia ks. Henryk Bardosz. - Oby ten wasz inny świat był czasami i naszym światem. Żebyśmy my, osoby sprawne, nie patrzyli na was, jak na innych. Przemieńcie naszą codzienność w waszą inność, a wówczas będziemy szczęśliwsi - mówił zwracając się do niepełnosprawnych.

Na scenie ustawionej obok budynku, jeszcze w surowym stanie, zaśpiewał tego popołudnia Józef Skrzek. Zebrani modli też zobaczyć grupę teatralną, która wystąpiła w pantomimie „O świętości”. 

Po nich na scenie pojawiali się kolejni wykonawcy. W jednym z pomieszczeń budującego się domu pokazane zostały prace plastyczne wykonane przez niepełnosprawnych.

Inny świat, nasz świat   Grupa teatralna wystąpiła w pantomimie „O świętości” Mira Fiutak /Foto Gość Katolickie Stowarzyszenie Niepełnosprawnych i ich Przyjaciół „Modlitwa i Czyn” obchodzi w tym roku dziesięciolecie działalności.

Chociaż jego korzenie sięgają dalej, bo lat osiemdziesiątych, istnieje od 14 września 2004 roku. Od dwóch lat buduje w Biskupicach dom dla osób niepełnosprawnych, na patrona którego wybrali św. Benedykta.

W czasie spotkania zaprezentowana została też książka „Jest inny świat”, wybór wierszy i prozy osób niepełnosprawnych.

Magda Arian, jedna w siódemki autorów, pisze w niej tak: Marzenia spełniają się zawsze, czasem tylko zdarzają się takie, które przyjmują skalę nieadekwatną do istniejącej rzeczywistości.