Robotnicy wrócą na stadion Górnika

g /PAP

publikacja 23.07.2014 13:00

Plac budowy ma zostać przekazany nowemu wykonawcy w ciągu tygodnia.

Robotnicy wrócą na stadion Górnika Zadaszenie Stadionu im. Ernesta Pohla ma być gotowe najpóźniej w październiku Mira Fiutak /Foto Gość

Na początek dokończony zostanie dach zabrzańskiego obiektu. Umowę to gwarantującą spółka Stadion w Zabrzu podpisała 21 lipca z Mostostalem Zabrze GPBP S.A., nowym wykonawcą. Z poprzednim, spółką Polimex-Mostostal, pożegnano się już w listopadzie minionego roku. Powodem były opóźnienia i trudna sytuacja finansowa firmy. Od tego czasu na stadionie w zasadzie nic się nie działo.

Robotnicy wrócą na plac budowy w ciągu tygodnia, żeby dokończyć zadaszenie trybun wraz z częścią systemu odprowadzania wód deszczowych. Mają na to trzy miesiące. Gdy poszycie już będzie gotowe, "rozstrzygnięte zostaną przetargi na wykonanie robót związanych z instalacją elektryczną oraz hydrofobizacją [zabezpieczeniem przed wnikaniem wody - red.] i ogrzewaniem" - zapowiedziała Małgorzata Mańka-Szulik, prezydent Zabrza, na jednym z portali społecznościowych.

Robotnicy wrócą na stadion Górnika   Tak ma wyglądać nowa arena Górnika Zabrze Materiały inwestora Oszacowała też, że mimo zmiany wykonawcy koszty inwestycji nie wzrosną. - Pierwszy etap modernizacji stadionu to wydatek rzędu 170 mln zł. To kwota nieznacznie większa od wcześniej planowanej i to tylko dlatego, że część zadań przesunięto z etapu drugiego do pierwszego - tłumaczy spółka Stadion w Zabrzu, która tymczasem podpisała także umowę na emisję obligacji, co ma pomóc w sfinansowaniu reszty prac. Wartość emisji jest na razie nieznana.

Toczy się też postępowanie sądowe na wniosek Polimexu-Mostostal, od którego inwestor zażądał zapłaty kar umownych - 10 proc. wartości kontraktu brutto za niedotrzymanie warunków umowy. Ponieważ dłużnik nie zapłacił, spółka zwróciła się po należności do towarzystwa ubezpieczeniowego.

Budowa nowej areny, która ma być "najnowocześniejszym stadionem na Śląsku, który sport połączy z biznesem i rozrywką", rozpoczęła się we wrześniu 2011 r. - Jesteśmy w pełni świadomi tego, że piłkarze i kibice, ale również mieszkańcy naszego regionu z niecierpliwością czekają na pierwszy mecz na nowym stadionie - dodaje inwestor. - Robimy wszystko, żeby inwestycję zakończyć jak najszybciej.

Docelowo widownia ma mieć 32 tys. miejsc. Zaplanowano także 10 tys. mkw na przestrzeń komercyjną.

Czytaj także: