Orszak przeszedł z katedry do kościoła Wszystkich Świętych. Wspólna modlitwa rozpoczęła się Nieszporami, którym przewodniczył bp Jan Wieczorek. – Rozpoczynamy właśnie wielki czas solidarności ludzi na ziemi podążających jeszcze do wieczności, świętych w niebie i naszych zmarłych – zauważył. Nawiązał do światłości, którą Chrystus oświeca tych, którzy za Nim idą. I nią oświeceni przekraczają próg śmierci. – Apostołom polecił, by głosili tę prawdę. Powołał ich spośród wybranych uczniów, ale nie były to świetliste postacie. To byli ludzie ze swoimi ułomnościami, bez wykształcenia, gwałtownicy. Piotr, który chce walczyć mieczem, celnik, który miał wiele do czynienia z korupcją. I to ich właśnie posłał na cały świat, żeby innym wskazywali drogę prowadzącą do wieczności. Ponieważ dla chrześcijan próg śmierci to nie jest ciemność i grób, próg śmierci daje przyszłość i prowadzi do światła – podkreślił bp Wieczorek. Po modlitwie razem z wszystkimi zebranymi wyruszył w procesji do kościoła Wszystkich Świętych.

  W tym roku w ubiorze dominował kolor biały Mira Fiutak /GN W tym roku był to orszak, który z głośnym śpiewem przemierzał ulice śródmieścia. W strojach uczestników dominował kolor biały. Młodzież niosła dziewięć identycznych relikwiarzy, w których zamknięte są relikwie dwunastu Apostołów. Przywiezione na ten wieczór z parafii Michała Archanioła w Leśnej koło Żywca. Inni mieli w rękach atrybuty symbolizujące postaci Dwunastu wybranych przez Chrystusa.

– Ten kolejny Wieczór Świętych, kiedy oddajemy cześć Panu Bogu poprzez uczczenie relikwii dwunastu Apostołów, miał przypomnieć nam o filarach, na których Jezus zbudował Kościół – powiedział ks. Artur Pytel, diecezjalny duszpasterz młodzieży i organizator spotkania. Przypomniał, że kończący się Rok Wiary, to okazja do dziękowania za nią. – Dar wiary przekazywany jest przez pokolenia, a wszystko zaczęło się od Apostołów. Cieszę się, że wielu znalazło czas na wspólną modlitwę i udział w tej wyjątkowej procesji uwielbiającej dobroć i miłosierdzie Pana Boga. To wydarzenie pomaga nam pamiętać o radosnym wymiarze uroczystości Wszystkich Świętych. Przecież jutro wszyscy mamy imieniny, stąd wspominamy wszystkich zmarłych bliskich naszemu sercu, wyrażając nadzieję, że dostąpili już radości przebywania z Bogiem w niebie – dodał ks. Pytel.

Wieczór zakończył się odśpiewaniem Litanii do Wszystkich Świętych i modlitwą przy relikwiach Apostołów.

  Modlitwa przy relikwiach Apostołów Mira Fiutak /GN