Ludzie. Paulina i Konrad Pikosowie pobrali się 70 lat temu. Nie licząc trzech lat wojny, kiedy mąż został siłą wcielony do Wehrmachtu, są ze sobą bez przerwy.
– Miłość potrzebuje cierpliwości, tolerancji i wyrozumiałości – przekonują jubilaci Po prawej: Zdjęcie ślubne z 3 marca 1943 roku
Ks. Waldemar Packnerć
Razem mieszkają i razem pracowali, w tym samym zakładzie i w tym samym zawodzie – jako fryzjerzy. Ich mamy nosiły to samo imię – Franciszka. Różni ich jedynie wiek – mąż pani Karoliny jest od niej o dziewięć lat starszy. A poznali się przez przypadek, choć przypadkowi pomogła trochę przyszła teściowa...
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.