Otym, że nowa Astra może trafić do nas, mówiło się od dawna, ale były to tylko spekulacje. Głównym powodem takiego posunięcia są dużo niższe koszty pracy w fabrykach w Polsce i w Wielkiej Brytanii, co dla General Motors, właściciela marki przynoszącej straty, ma ogromne znaczenie. Montaż nowego kompaktowego samochodu powinien rozpocząć się w 2015 roku. Opel planuje zainwestować w Gliwicach i Ellesmere Port 300 milionów euro i dostosować oba zakłady do „najnowszych standardów produkcyjnych”. Firma spodziewa się utworzyć około 700 nowych miejsc pracy w Ellesmere Port. Czy będą też przyjęcia w Gliwicach? Tego jeszcze nie wiadomo, choć obecnie gliwicki Opel, który zatrudnia 2,7 tys. ludzi, nie planuje zwiększenia zatrudnienia. Produkcja nowej Astry to dla Gliwic ogromna szansa. Dziś zakład boryka się ze spadkiem produkcji i szacuje się, że pracuje jedynie na 62 proc. swoich możliwości. Nowy kompaktowy samochód może spowodować, że produkcja fabryki w Gliwicach osiągnie poziom 240 tys. egzemplarzy rocznie (dziś pełne moce produkcyjne zakładu wynoszą 207 tys.). GM ciągle inwestuje w rozwój i przygotowywanie nowych wersji i modeli w Gliwicach – od momentu powstania fabryki i rozpoczęcia produkcji w 1998 roku w tempie 45 mln euro rocznie. Do tej pory gliwickie inwestycje Opla pochłonęły około 920 mln euro.