Dwóch kleryków kamiliańskich z Madagaskaru przyjęło święcenia diakonatu. Uroczystość odbyła się w kościele Matki Bożej Uzdrowienie Chorych w Tarnowskich Górach.
Dzisiejsza uroczystość w Tarnowskich Górach, gdzie posługują kamilianie i gdzie znajduje się też siedziba domu prowincjalnego, przypadła na szczególny dzień - urodzin św. Kamila.
- Założyciel i patron naszej zakonnej wspólnoty urodził się właśnie 25 maja. Kiedy przychodził na świat, wielu ludzi pytało: „kimże będzie to dziecię?”. Bo nie zapowiadało się na to, że będzie kimś wyjątkowym w znaczeniu świętości. Podobne pytanie wybrzmiewa w Ewangelii wg. św. Łukasza, w scenie narodzin św. Jana Chrzciciela. „Kimże będzie to dziecię?" - pytali ludzie obserwujący narodzenie św. Jana, „bo istotnie ręka Pańska była z nim”. A my patrząc na dzisiejszych kandydatów do diakonatu, zadajemy podobne pytanie: „kimże oni będą jako słudzy Chrystusa w Jego Kościele?”. Wierzę, że będziecie pełni gorliwości w tych pięknych postanowieniach dzisiejszego radosnego dnia. Wierzcie i niech ta wiara silna i wbrew współczesnym trendom, pomoże wam dobrze realizować obowiązki, które dzisiaj na siebie przyjmiecie - powiedział na rozpoczęcie o. Mirosław Szwajnoch MI, prowincjał Zakonu Posługujących Chorym.
Podczas Mszy św. święcenia diakonatu z rąk bp. Andrzeja Iwaneckiego przyjęli dwaj klerycy pochodzący z Madagaskaru - Philantrope Auguste Razafindramandohy MI i Tantelison Ruphin Raherimandimby MI. W ostatnim tygodniu przebywali na swoich rekolekcjach w kamiliańskim Domu Pomocy Społecznej w Zabrzu, które poprowadzili dla nich dyrektor tego miejsca o. Andrzej Chorążykiewicz MI i posługujący tam kapelan o. Christian Andrianarisoa MI. Kilka miesięcy wcześniej, 8 września ub.r., w Taciszowie złożyli swoją wieczystą profesję.
W kazaniu bp Iwanecki przypomniał jakie zadania mogą pełnić diakoni. M.in. udzielać sakramentu chrztu, rozdzielać Komunię Świętą, błogosławić związki małżeńskie, głosić kazania, zanosić Wiatyk ciężko chorym, przewodniczyć obrzędom pogrzebowym, prowadzić nabożeństwa i pełnić dzieła miłosierdzia.
- Z pewnością najdoskonalszym przykładem służby jest nasz Pan, Jezus Chrystus, który sam powiedział o sobie, że nie przyszedł na świat po to, aby mu służono, lecz aby służyć. Drodzy bracia, swoją służbę Jezusowi, obecnemu w każdym drugim człowieku, wypełniajcie tak, jak to czynił wasz założyciel, święty ojciec Kamil. Z pełną gorliwością, poświęceniem, widząc Chrystusa w drugim człowieku, nad którym z miłością będziecie się pochylać. Pamiętajcie też, że radosnego dawcę miłuje Bóg, dlatego z radością służcie Bogu i ludziom. Nie zniechęcajcie się, ale zawsze szukajcie umocnienia w miłości i jedności z Jezusem - mówił do kandydatów na diakonów.
Kazanie bp. Andrzeja Iwaneckiego:
- Bóg daje zadania, nieraz wzniosłe i wielkie, ale równocześnie daje łaskę do ich wypełnienia. Jemu możemy zaufać i warto Mu zaufać. Jezus w dzisiejszej Ewangelii, mówi do waszych serc i do serc każdego z nas: „Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się nie lęka”. Bo Jezus mówi: „Ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata” - przypomniał bp Iwanecki.
Na zakończenie uroczystości nowo wyświęceni diakoni dziękowali wszystkim, którzy towarzyszyli im na tej drodze, wychowawcom i opiekunom, współbraciom.
- Król Salomon powiedział: „Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na wszystkie sprawy pod niebem: (…) czas sadzenia i czas wyrywania tego, co zasadzono, (…) czas milczenia i czas mówienia”. Dziś jest dzień, w którym zostaliśmy wyświęceni na diakonów, dlatego stoimy tutaj, żeby podziękować. Jak sól pozwala nam poznać smak słony, a cukier słodki, tak dzięki tej uroczystości możemy poznać, że jesteśmy szczęśliwi. Przede wszystkim dziękujemy Bogu za dar życia, wiary, powołania. Za to, że On jest z nami cały czas - podkreślili. Dziękowali też wszystkim uczestnikom uroczystości: - Wasza obecność jest dla nas wielkim darem, znakiem jedności, życzliwości i modlitewnego wsparcia.
Wspomnieli również swoich rodziców, którzy oczywiście nie mogli być obecni na ich święceniach diakonatu, dziękując im za „chrześcijańskie wychowanie, które pozwoliło im być w tym miejscu i zostać diakonami”.
Po Mszy nowo wyświęceni diakoni długo przyjmowali życzenia przed kościołem. Ta ważna dla nich uroczystość odbyła się w szczególnym dla kamilianów roku, kiedy obchodzony jest Jubileusz Nawrócenia Świętego Kamila.