W roku jubileuszowym podążamy szlakiem „Pielgrzymów Światła” – wizerunków świętych i błogosławionych na witrażach diecezji gliwickiej.
Główny patron Polski urodził się w Szczepanowie około 1030–1035 r. w rycerskim rodzie Turzynów. Kapłan wykształcony w Krakowie, Gnieźnie i za granicą, od 1070 r. jako biskup krakowski współpracował z królem Bolesławem Śmiałym w dziele reform i uregulowania stosunków kościelnych w Polsce. W 1078 r. chłopi wzniecili rebelię i pod nieobecność rycerstwa, u boku króla rabowali ich dwory na Rusi, napadali też osamotnione kobiety. Rycerze w poczuciu krzywdy zawiązali spisek przeciw królowi. Znany z porywczości monarcha surowo ich ukarał. Stanisław usiłował ich bronić, ale Bolesław był nieugięty. Do tego sam uwiódł i porwał zamężną kobietę. Dlatego biskup obłożył go klątwą. Wówczas rozwścieczony król kazał dworzanom pojmać biskupa podczas Mszy św. w kościele św. Michała na Skałce, a gdy ci nie mieli śmiałości, osobiście go tam zamordował 11 kwietnia 1079 r. i kazał poćwiartować ciało. Jan Długosz opisuje, że na miejsce zbrodni nadleciały cztery wielkie orły i odpędzały zgłodniałe zwierzęta. Gdy po trzech dniach wbrew zakazowi króla kapłani i wierni przybyli, by pochować szczątki biskupa, zastali ciało cudownie zrośnięte i bez śladu ran. Zbrodnia wstrząsnęła narodem, a król zbiegł na Węgry, gdzie do śmierci w 1081 r. pokutował jako mnich. W 1088 r. relikwie Stanisława przeniesiono ze Skałki do katedry na wzgórzu wawelskim. Kanonizacji dokonał 17 września 1253 r. papież Innocenty IV. Kult świętego odegrał w XIII i XIV w. istotną rolę w kształtowaniu myśli o zjednoczeniu kraju. Wierzono bowiem, że podzielone wówczas na księstwa dzielnicowe Królestwo Polskie połączy się tak, jak ciało męczennika
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści