Styczeń 1945 we wspomnieniach gliwiczan

Wystawę „’45. Rok ostatni, rok pierwszy na Górnym Śląsku” można do 1 czerwca oglądać w gliwickiej Willi Caro. Przybliża ona Tragedię Górnośląską - wydarzenia, jakie rozegrały się w naszym regionie wraz z wkroczeniem tu Armii Czerwonej.

"Wystawa w Willi Caro, której kuratorami są historycy - Zbigniew Gołasz z gliwickiego Muzeum oraz dr Bogusław Tracz i dr Sebastian Rosenbaum z katowickiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej - jest pierwszą obiektową ekspozycją poświęconą temu czasowi przełomu, kiedy to na Śląsku miejsce totalitaryzmu brunatnego zajmował totalitaryzm czerwony. Ten czas tak dla naszego regionu, jak i dla Polski, zdradzonej przez zachodnich aliantów i szerzej jeszcze - dla całej Europy Środkowo-Wschodniej, choć II wojna światowa dobiegała końca - nie miał nic wspólnego z wyzwoleniem czy końcem przemocy. Przeciwnie. Był koszmarnym wprowadzeniem do jej kolejnego aktu" - informuje Muzeum w Gliwicach w zaproszeniu. 

27 lutego o 16.00 w przestrzeni wystawy aktorzy Teatru Miejskiego w Gliwicach zaprezentują wstrząsające relacje osób, będących świadkami wkroczenia Sowietów do miasta. Wstęp jest wolny, ale liczba miejsc ograniczona. Wydarzenie przeznaczone jest do osób, które skończyły 14 lat. Natomiast 6 marca o 17.00 w Willi Caro odbędzie się pokaz filmu Andrzeja Soroczyńskiego "Szychta niewolników" z 1991 r., połączony z dyskusją o Tragedii Górnośląskiej historyków dr Sebastiana Rosnebauma, dr Bogusława Tracza oraz Zbigniewa Gołasza.