- Muzyka kościelna nie jest jedynie dodatkiem do liturgii, jest jej integralną częścią - mówił do społeczności DSM II stopnia i SMK ks. Adam Fabiańczyk, ekonom diecezji gliwickiej.
Nieszpory w kościele św. Alberta Wielkiego w Gliwicach 20 listopada tradycyjnie rozpoczęły uroczystość św. Cecylii w Diecezjalnej Szkole Muzycznej II stopnia i Studium Muzyki Kościelnej w Gliwicach.
Liturgii z udziałem scholi i akompaniamentem organowym przewodniczył ks. Adam Fabiańczyk. W homilii zachęcił do refleksji nad tym, jak św. Cecylia śpiewała w swoim sercu wierność Chrystusowi nawet w obliczu prześladowań. Zauważył, że jej życie było „hymnem pełnym ducha”, który trwa do dziś i szczególnie przypomina o wadze muzyki kościelnej. Przytaczając przykład Jana Sebastiana Bacha, nazywanego „piątym ewangelistą”, zwrócił uwagę na jego rozumienie muzyki jako narzędzia ewangelizacji. Bach mówił: „Moim celem jest uczynić ludzi bardziej otwartymi na Boga”.
Ks. Fabiańczyk wskazał, jaką misją jest muzyka kościelna. - Słowa św. Pawła, które przed chwilą usłyszeliśmy: „Rozmawiajcie ze sobą przez psalmy, hymny i pieśni pełne ducha” mogą być dla was, szczególnie dla wszystkich, którzy nauczają kościelnej muzyki - szczególnym wyzwaniem. Jesteście nie tylko nauczycielami nut, harmonii, techniki. Jesteście przewodnikami w duchowej podróży, w której dźwięki stają się modlitwą. Muzyka kościelna nie jest jedynie dodatkiem do liturgii, jest jej integralną częścią - mówił. Przypomniał nauczanie Soboru Watykańskiego, że muzyka liturgiczna „tworzy jedność z czynnościami liturgicznymi”, a jej celem jest „chwała Boga i uświęcenie wiernych”. - Wasza praca ma zatem, w myśl soborowej teologii, głęboki sens: formujecie serca tych, którzy przez śpiew i grę na instrumentach pomagają innym otwierać się na Bożą obecność - podkreślił.
Mówił też o wyzwaniach, przed jakimi stają uczniowie, ich godzinach ćwiczeń i poszukiwaniu właściwej harmonii.
- To wasz wkład w budowanie piękna Kościoła. Czasem, oczywiście, na tej drodze pojawiają się przeszkody czy trudności, jak na każdej wartościowej, wymagającej drodze w naszym życiu. Niech one was w żadnej mierze nie zniechęcają. Bo trudności, podobnie jak wymagający nauczyciele, przygotowują was do tej najważniejszej służby, która wymaga ciągłego dążenia do doskonałości, ale też jest wielką umiejętnością poświęcenia innych rzeczy, czasem także tych ważnych, tych osobistych, dla dobra i dla piękna Kościoła. To jest naprawdę najpiękniejsze wyrzeczenie i najbardziej wartościowa ofiara, jaką możemy dać z siebie - mówił. Zaznaczył, że nauczyciele są świadkami wiary dla młodych ludzi. - Waszą posługą wskazujcie codziennie, że każde „Gloria” czy „Agnus Dei” jest modlitwą, która ma płynąć z serca, a nie tylko z nawet najlepiej wyćwiczonego gardła - zachęcił.
Kazanie ks. Adama Fabiańczyka:
Pod koniec liturgii trzech absolwentów Studium Muzyki Kościelnej u stóp ołtarza otrzymało specjalne błogosławieństwo na swoją służbę w Kościele. Po Nieszporach rozpoczęło się spotkanie w siedzibie DSM II stopnia i SMK w gmachu kurii, sąsiadującym z kościołem.