W górach zginął wyświęcony w zeszłym roku ks. Paweł Pilśniak

Do tragedii doszło w dzień Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Jego ulubionym cytatem z Biblii było: "Nie bójcie się!", a ulubioną postacią - Maryja.

Z przykrością zawiadamiamy, że w dniu 27 czerwca br. zginął śmiercią tragiczną kapłan Diecezji Gliwickiej, ks. Paweł Pilśniak. Do wypadku doszło podczas górskiej wyprawy. Okoliczności tragicznego zdarzenia są aktualnie badane przez kompetentne służby. O terminie pogrzebu będziemy informowali w późniejszym czasie. Zmarłego księdza Pawła polecamy modlitewnej pamięci" - napisał ks. Sebastian Wiśniewski, kanclerz Kurii Diecezjalnej w Gliwicach, w komunikacie na stronie diecezji.

Ksiądz Pilśniak był wikarym parafii Nawrócenia św. Pawła w Pyskowicach. Urodził się 11 października 1998 r. w Gliwicach. Pochodzi z parafii Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Gliwicach. Ukończył V Liceum Ogólnokształcące im. Andrzeja Struga w Gliwicach. Od trzeciej klasy szkoły podstawowej był ministrantem. Pracę magisterską napisał nt. "Maryja w kazaniach św. Leona Wielkiego na Boże Narodzenie". Święcenia prezbiteratu przyjął w zeszłym roku 27 maja z rąk bp. Sławomira Odera. Potem razem z nim w gronie kapłanów pielgrzymował do Rzymu.

Zapytany przed święceniami o swoją ulubioną postać biblijną wskazał na Maryję, bo "jest najpiękniejsza, a zarazem najczystsza". Kapłaństwo było dla niego "wielkim i niezasłużonym darem, zadaniem, a przede wszystkim misterium Bożej miłości". Interesował się sportem i fotografią. Na motto życia z okazji święceń wybrał cytat z Pisma Świętego: "Nie bójcie się!" (Mt 14,27b). W chwili śmierci był najmłodszym kapłanem diecezji gliwickiej.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..