Kończy się pięciodniowy pobyt w Wiecznym Mieście bp. Sławomira Odera z tegorocznym neoprezbiterem i księżmi obchodzącymi 5. rocznicę święceń kapłańskich.
Od początku tygodnia trwała ich pielgrzymka do Rzymu, gdzie odwiedzali ważne miejsca dla Kościoła i chrześcijaństwa. Podobnie, jak w ubiegłym roku, kiedy biskup gliwicki zaprosił na nią neoprezbiterów z diecezji gliwickiej i toruńskiej. W tym roku do ks. Patryka Adlera dołączyli księża, którzy święcenia mieli 5 lat temu.
- To dla mnie ogromna radość i wdzięczność, że w tych pierwszych tygodniach kapłaństwa mogę być przy tym źródle wiary i Kościoła. Że mogłem celebrować Mszę św. przy grobie św. Jana Pawła II, składać Najświętszą Ofiarę na grobie papieża Polaka. A wcześniej być u grobu św. Piotra, w miejscu, gdzie było złożone ciało pierwszego papieża. Te dwa duchowe przeżycia chyba zostaną na zawsze w mojej pamięci - mówi tegoroczny neoprezbiter ks. Patryk Adler, który jako jedyny był święcony w tym roczniku.
Mszę św. przy grobie Jana Pawła II w bazylice św. Piotra odprawiali w grupie 70 księży, a przewodniczył jej bp Sławomir Oder. - To dzisiejsze spotkanie jest okazją do tego, abyśmy rozpalili w nas owo pragnienie pamiętania o tym wielkim naszym rodaku, o świętym papieżu, który pozostaje w historii, w pamięci wielu z nas jako żywy obraz tego, z którym spotkaliśmy się, który dotykał nas swoim słowem i swoim przykładem - powiedział w kazaniu biskup gliwicki.
Nawiązał do zdania „Pamiętaj na Jezusa Chrystusa, potomka Dawida!” z czytanego tego dnia fragmentu drugiego listu św. Pawła do Tymoteusza. - Św. Jan Paweł II był człowiekiem eucharystycznym. To „pamiętaj o Jezusie Chrystusie” było u niego każdego dnia okazją do tego, aby przemieniać własne życie według tajemnicy, którą sprawował, którą przeżywał najbardziej głęboko i intymnie. To ona ukształtowała jego świętość - powiedział bp Oder. - Dla nas chrześcijan ostatecznym wzorem jest Jezus Chrystus. O Nim mamy pamiętać w naszym życiu - podkreślił.
Dopełnieniem zakończonego właśnie w diecezji gliwickiej Kongresu Eucharystycznego była dla uczestników pielgrzymki obecność w katedrze w Orvieto, w której przechowywane są relikwie cudu eucharystycznego, oraz w Bolsenie, gdzie miał on miejsce.
W Rzymie modlili się w najważniejszych dla chrześcijan punktach - w czterech bazylikach większych czy bazylice Świętego Krzyża z Jerozolimy. Odwiedzili rzymskie seminarium, w którym studiował bp Oder, gdzie znajduje się szczególnie bliski mu wizerunek Matki Bożej Zaufania. Biskup gliwicki wspominał, jak w tamtym czasie każdy dzień kończył krótką modlitwą w formie aktu strzelistego: „Mater mea, fiducia mea” - „Moja Matka, moje zaufanie”.
Zwiedzili opactwo trapistów Tre Fontane. Gościli też we wspólnocie Małych Sióstr Jezusa, poznając duchowość Karola de Foucauld, a także modlili się przy grobie ich założycielki - siostry Magdaleny Hutin. Księża mieli okazję spotkać się z Adamem Kwiatkowskim, ambasadorem Polski przy Stolicy Apostolskiej, abp. Salvatorem Pennacchio oraz jałmużnikiem papieskim kard. Konradem Krajewskim.
Ks. Wojciech Kiełkowski podkreśla, że w tym czasie wspólnego pielgrzymowania szczególnie towarzyszył im temat kapłaństwa, przeżywanego w tej grupie na różnych etapach życiowych. - Dziękowaliśmy w tych dniach za sakrament święceń ks. Patryka, ale też księdza biskupa i nasze pięć lat kapłaństwa. To wielka łaska dla mnie być w tych miejscach początku Kościoła, fundamentu naszej wiary, gdzie szczególnie powierzaliśmy naszą diecezję, której przecież patronują święci Apostołowie Piotr i Paweł - mówi wikary parafii św. Jana Chrzciciela w Gliwicach-Żernikach. - To był czas czerpania nowych natchnień do życia kapłańskiego i umacniania swojej wiary w tej kolebce chrześcijaństwa, doświadczanie ciągłości wiary od czasów apostolskich po dzień dzisiejszy - dodaje.
Uczestnicy pielgrzymki podkreślają, że w Rzymie widoczne są już przygotowania do Roku Świętego 2025.