W Stacji Kultury Pyskowice odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary Tragedii Górnośląskiej 1945 roku.
Przejmującym momentem spotkania, które odbyło się 26 stycznia, było przywołanie nazwisk mieszkańców, którzy w 1945 roku poddani zostali deportacji w głąb Związku Sowieckiego i innym zbrodniom. Pamięć o nich ocalała dzięki pracy dr Elżbiety Borkowskiej i Janiny Wolanin, autorek opracowania „Pyskowice w pierwszych latach po II wojnie światowej w świetle źródeł archiwalnych”. 410 nazwisk na peronie stacji odczytali uczniowie i dorośli, którzy zgłosili się do upamiętnienia.
Większość z 410 nazwisk ofiar tragedii przeczytali uczniowie. Klaudia Cwołek /Foto GośćPodczas uroczystości niedawno otwarty obiekt, urządzony na bazie starego dworca poświęcił ks. Zbigniew Wnękowicz, proboszcz parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy w Pyskowicach. Poprowadził też modlitwę w intencji wywiezionych oraz ustrzeżenia przed nienawiścią.
Symboliczne znicze zapalił burmistrz Pyskowic Adam Wójcik. Klaudia Cwołek /Foto Gość- Bardzo się cieszę, że jesteście tutaj dzisiaj tak licznie, dlatego że to miejsce i pamięć o tych wydarzeniach powinna być w nas żywa cały czas - mówił burmistrz Pyskowic Adam Wójcik. - To miejsce ma się kojarzyć nie tylko z tym wydarzeniem historycznym, ale ma też być miejscem, w którym możemy się spotkać, możemy rozmawiać o historii, bo jest to ważna część naszego życia. Musimy pamiętać o tym, żeby komunizm, nazizm nigdy nie wróciły. Ażeby unikać tych zdarzeń, trzeba rozmawiać i pamiętać o tym, co się wydarzyło. Tego, że Rosja jest agresorem, doświadczamy od kilku lat, widzimy, co się dzieje. I należy pamiętać o tym, żeby przestrzegać zasad współżycia, demokracji, szacunku dla siebie nawzajem. Ta wasza dzisiaj obecność tutaj sprawia, że głęboko wierzę w to, że jest nadzieja i że takie zdarzenia, jakie miały miejsce w 1939 i 1945 roku nigdy nie powtórzą się. Bardzo wam dziękuję za to, że jesteście tutaj dzisiaj - powiedział. Na peronie burmistrz zapalił znicze, złożone zostały także kwiaty.
Dr Elżbieta Borkowska podczas prelekcji. Klaudia Cwołek /Foto GośćW drugiej części spotkania w gmachu Stacji Kultury odbyła się prelekcja dr Elżbiety Borkowskiej, która przybliżyła uczniom fakty Tragedii Górnośląskiej. Można było też zapoznać się ekspozycją katowickiego Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej "Koniec i początek. Rok 1945 na Górnym Śląsku". Wystawa jest dostępna do zwiedzania do 8 lutego w godzinach otwarcia placówki.