W tym mieście barbórkowe świętowanie przedłużone zostało do niedzieli i nawiązuje do przedwojennych tradycji.
W niedzielę 10 grudnia w Tarnowskich Górach zorganizowana zostanie kolejna Parada Górnicza. Prowadzą ją zawsze gwarkowie, którzy niosą obraz św. Barbary pochodzący ze zbiorów Muzeum w Tarnowskich Górach.
Pochód wyruszy z placu Wolności o 11.30 i przy dźwiękach górniczej orkiestry przejdzie ul. Krakowską. Na rynku nastąpi uroczyste powitanie przez władze miasta, a następnie wszyscy skierują się do kościoła św. Ap. Piotra i Pawła, gdzie o 12.30 rozpocznie się uroczysta Msza święta.
To tradycja, która sięga lat 30. XX wieku. W okresie międzywojennym Fryderyk Antes, burmistrz Tarnowskich Gór, tak zapraszał do świętowania Barbórki na łamach jednej z gazet: „Niechaj staną do szeregów ci, którzy pracują w kopalniach, jak i ci, którzy sterani ciężką pracą górniczą odpoczywają po długich latach pracy”.
Zwyczaj sprzed prawie wieku powrócił z inicjatywy Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej w 2019 r. W kolejnych latach tradycję przerwała pandemia, ale w ubiegłym roku parada ponownie się odbyła.
- Mimo że wydobycie zakończyło się tutaj ponad sto lat temu, tradycje górnicze wciąż są w naszym mieście żywe - mówi Zbigniew Pawlak, prezes SMZT i przypomina, że zwyczaje związane z kultem św. Barbary oraz tradycje górników kopalni kruszcowych na ziemi tarnogórskiej od marca tego roku znajdują się na Krajowej Liście Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego, co tym bardziej zobowiązuje do ich pielęgnowania.
Kult patronki górników w Tarnowskich Górach również ma bardzo długą tradycję, bo sięga w 1721 r. Założone wówczas przez jezuitów Bractwo św. Barbary potwierdził specjalną bullą papież Benedykt XIV. Założona została też księga bractwa, w której zapisywano nowych członków, a także powstała kaplica ku czci świętej w kościele św. Ap. Piotra i Pawła.