- Ogromnie się cieszymy, że jest to miejsce tak popularne, że tyle ludzi tutaj przychodzi się modlić - powiedział ks. Marcin Gajda o kaplicy na polanie w Goszycach Lesie.
Odpust patronki tej kaplicy obchodzony jest zawsze w przedostatnią niedzielę lipca. Na dzisiejszą Mszę św. wierni dotarli tutaj pieszo, na rowerach, samochodami oraz… konno. Nie tylko z najbliższej okolicy, ale również z bardziej oddalonych miejsc województwa śląskiego i opolskiego, a nawet była kilkuosobowa grupa z Kanady. Było tak dużo osób, że nie wszyscy zmieścili się na polanie otaczającej kaplicę.
Mszy św. przewodniczył ks. Marcin Gajda, proboszcz parafii św. Jakuba w Sośnicowicach, sprawującej opiekę nad kaplicą, która w ostatnim czasie przeszła gruntowny remont. W dniu odpustu można było kupić krzyże wykonane ze starego drewna pochodzącego z wymienianych elementów.
- Cieszę się z tego, że jesteście w tym miejscu, które dla nas, mieszających w tej małej ojczyźnie, jest bardzo ważne - powiedział proboszcz. - Bóg daje nam swoich świętych, przez których wstawiennictwo uciekamy się później do Niego. Niejednokrotnie zwykłych ludzi, którzy przez swój wysiłek, przez miłość, którą otaczali Pana Boga, potrafili zdobyć niebo; stali się świętymi. Święta Maria Magdaleną dzisiaj nas gromadzi w tym świętym miejscu. Jako parafia w Sośnicowicach staramy się otaczać opieką tę kaplicę, żeby była zawsze otwarta dla was. Żebyście tutaj przyjeżdżali i mogli zaczerpnąć jak najwięcej Bożej łaski i wstawiennictwa tej świętej. Ogromnie się cieszymy, że jest to miejsce tak popularne, że tyle ludzi tutaj przychodzi się modlić - podkreślił.
Koncert pieśni religijnych w wykonaniu ks. Marcina Gajdy i ks. Karola Darmasa. Archiwum parafiiNa polanie stanęły stragany z odpustowymi drobiazgami. Po południu zaplanowany został koncert w wykonaniu proboszcza sośnicowickiej parafii i wikarego ks. Karola Darmasa. A na zakończenie nabożeństwo do św. Marii Magdaleny.
Kaplica znajduje się na polanie w środku lasu pomiędzy Goszycami, Sierakowicami i Tworogiem Małym. Oprócz odpustu gromadzi też wiernych w pierwszą niedzielę września z okazji rocznicy ugaszenia pożaru w 1992 roku w okolicach Kuźni Raciborskiej, który pochłonął ponad 9 tys. ha lasu. A w ubiegłym roku odbyła się tu również Pasterka.