Bytom. Żonglując planuje wejście na Kilimandżaro w szczytnym celu
Krzysztof Drabik – zawodowy barman i żongler z Bytomia przed szansą na kolejny rekord. Tym razem chce wejść na Kilimandżaro, podczas marszu bez przerwy żonglując butelkami.
Bytomianin podejmie próbę wejścia na Kilimandżaro...żonglując butelkami. Takie wyzwanie stoi przed Krzysztofem Drabikiem, zawodowym barmanem, który od lat bije rekordy związane z żonglerką. Tym razem wspinać się będzie w szczytnym celu – zbierając pieniądze na budowę ośrodka opieki dla dzieci z porażeniem mózgowym, autyzmem i zespołem Downa, który ma powstać w Kenii. Mówi Krzysztof Drabik:
W tym wyzwaniu barmana wspierać będą władze Bytomia, w tym prezydent Mariusz Wołosz:
Celem zbiórki prowadzonej przez fundację Help Furaha jest kwota 589 tysięcy 500 złotych, czyli 100 razy więcej niż wynosi wysokość Kilimandżaro.
Wspinaczka Krzysztofa Drabika ma się rozpocząć 10 lipca i potrwa około pięciu dni. Do pokonania ma około 4 tysiące metrów przewyższenia. Krzysztof Drabik na szczyt planuje wejść 15 lipca.
