W nowo otwartej Alwerni św. Jacka jest 40 miejsc noclegowych oraz sala spotkań z aneksem kuchennym.
Ksiądz Norbert Widok, duchowy opiekun Dróg św. Jakuba w diecezji opolskiej, delegat biskupa opolskiego, poświęcił nowo otwartą Alwernię św. Jacka, która powstała w zabudowaniach parafii w Kamieniu Śląskim.
- Na poddaszu wybudowaliśmy nowe pokoje z 40 miejscami noclegowymi, toalety i salę spotkań z aneksem kuchennym. Zapewniamy nowoczesną infrastrukturę tworzącą komfortowe warunki dla przybywających z daleka, a także dla całej naszej wspólnoty. Wspólnie pracowaliśmy, poświęcając swój czas, energię i umiejętności, aby uczynić naszą miejscowość jeszcze bardziej gościnną i przyjazną - opisywał Marcin Madziała, radny gminny i parafialny, a także prezes Stowarzyszenia Sportowo-Rekreacyjnego "Kamyki" z Kamienia Śląskiego.
Uroczystość odbyła się w piątek 9 czerwca. Najpierw ks. Norbert Widok przewodniczył Mszy św. w intencji dobrodziejów, darczyńców i wykonawców Alwerni. Przy ołtarzu stanęli również ks. Arnold Nowak, proboszcz w Kamieniu Śląskim, ks. Wojciech Czekała oraz ks. Dariusz Flak.
- Gromadzimy się, aby modlitwą podziękować Panu Bogu za wielkie dzieło, które w naszej parafii zostało wykonane w ostatnich prawie trzech latach - powiedział ks. Arnold Nowak.
- Kiedy tylu chrześcijan nie praktykuje, jaki jest sens taki dom postawić i nim się cieszyć? - pytał w homilii ks. Norbert Widok. - W tej miejscowości krzyżuje się wiele dróg formacji ludzkiej i chrześcijańskiej. Przez Kamień Śląski przebiega słynny szlak średniowieczny Via Regia prowadzący aż do grobu św. Jakuba w hiszpańskim Santiago de Compostela. Tym szlakiem kiedyś chodzili, chodzą teraz i będą chodzili pielgrzymi udający się w daleką drogę pieszą. Tutaj znajdą przystanek, nocleg i nabiorą sił do dalszej drogi - mówił ks. Widok.
Podkreślił, że Kamień Śląski to też centrum kultu św. Jacka, a także miejsce, które odwiedzają turyści zainteresowani kulturą i dziedzictwem Śląska. - Może przyjdą ludzie obojętni religijnie, a może nastawieni przeciw Kościołowi, ale poprzez atmosferę, poprzez sam fakt zamieszkania w tym domu mogą przeżyć wewnętrzną przemianę. To współczesna forma ewangelizowania - mówił delegat biskupa opolskiego.
Po Mszy św. miało miejsce przecięcie wstęgi prowadzącej do ulokowanej na poddaszu Alwerni, poświęcenie nowych pomieszczeń oraz podsumowanie zrealizowanego projektu.
Nowe pomieszczenia poświęcił ks. Norbert Widok. Anna Kwaśnicka /Foto Gość- Nasz projekt pn. "Alwernia św. Jacka - remont dachu i adaptacja poddasza w domu parafialnym" otrzymał dofinansowanie w wysokości 199 000 zł z Urzędu Marszałkowskiego w Opolu. Niestety ta kwota okazała się niewystarczająca, ponieważ kosztorys opiewał na sumę 450 000 zł, a w czasie pandemii ceny materiałów budowlanych jeszcze wzrosły - mówił Marcin Madziała.
- Cały remont budynku parafialnego został wykonany we współpracy z zaprzyjaźnionymi firmami przez mieszkańców Kamienia Śląskiego i Kamionka oraz członków naszych lokalnych stowarzyszeń. Była to praca bezpłatna w ramach wolontariatu - podkreślił M. Madziała.
- Prace trwały dwa lata, osiem miesięcy, cztery dni i dwie godziny i były prowadzone w każdy wtorek i w każdą sobotę. Łącznie pracowało tu 70 wolontariuszy, którzy wypracowali wspólnie 6816 roboczogodzin, co daje sumę 164 000 zł - wyliczył prezes stowarzyszenia "Kamyki".
Dziewięciu wolontariuszy, którzy przepracowali od 600 do 900 godzin, otrzymali specjalne podziękowania od władz powiatu krapkowickiego.
- Przeprowadzony remont Alwerni wsparło finansowo i materialnie 50 firm. Otrzymane z Urzędu Marszałkowskiego dofinansowanie stało się motorem napędowym do dalszego działania. Udało nam się pozyskać wsparcie finansowe w wysokości 130 000 zł oraz wsparcie materialne w wysokości 289 000 zł. Razem pozyskane dotacje, darowizny finansowe i materialne oraz ilość przeprowadzonych godzin daje kwotę 782 000 zł. Tyle kosztował nas remont Alwerni - podsumował Marcin Madziała. Dodał, że w nowo otwartej Alwerni św. Jacka będą gościć pielgrzymów, turystów, zorganizowane grupy dzieci i młodzieży, a także osoby w potrzebie.
Prace były prowadzone we współpracy parafii św. Jacka w Kamieniu Śląskim, Stowarzyszenia Sportowo-Rekreacyjnego „Kamyki” z Kamienia Śląskiego, Stowarzyszenie Przyjaciół Kamienia Śląskiego oraz Ochotniczej Straży Pożarnej w Kamieniu Śląskim.