Jak okazywać miłosierdzie w świecie, gdzie wszystko jest zautomatyzowane i gdy samemu potrzebuje się tego miłosierdzia?
W obchodzony od 30 lat Światowy Dzień Chorego biskupi gliwiccy spotkali się z chorymi, niepełnosprawnymi i cierpiącymi w Lubecku i Zabrzu.
Do sanktuarium Matki Bożej Lubeckiej co rok tego dnia z Lublińca i okolicznych miejscowości przybywa pielgrzymka osób chorych i niepełnosprawnych.
Mszę św. w ich intencji odprawił bp Jan Kopiec. W homilii wyraził wdzięczność św. Janowi Pawłowi II za ustanowienie Światowego Dnia Chorego i zwrócenie uwagi świata na problem ludzkiego cierpienia, a także papieżowi Franciszkowi za wybór wcale nie oczywistego, skłaniającego do refleksji tegorocznego hasła: "Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny".
- W świecie, w którym wszystko jest coraz bardziej zautomatyzowane, gdzie wszystko działa tylko na przyciski i sygnały, tam ginie miłosierdzie, tam ginie nasza otwartość i to wszystko, co świadczy o żywym człowieku - zaznaczył.
Spotkanie bp. Andrzeja Iwaneckiego z mieszkańcami zabrzańskiego DPS. Archiwum prywatneZ kolei w Zabrzu z pensjonariuszami prowadzonego przez zakon kamilianów Domu Pomocy Społecznej modlił się bp Andrzej Iwanecki. Przekonywał w kazaniu, że mieszkańcy domu także mogą włączyć się w dzieło miłosierdzia wobec chorych - nie tylko będąc odbiorcami tego miłosierdzia, ale również jego dawcami.
- Z pewnością każdy z nas może to uczynić - podkreślił, wskazując na trwanie w jedności z Bogiem, modlitwę, świadectwo życia i rozmowy, które przeciwdziałają samotności.
Światowy Dzień Chorego obchodzony jest w Kościele powszechnym corocznie we wspomnienie Najświętszej Maryi Panny z Lourdes. Wśród celów tego dnia wymienia się zwrócenie uwagi na konieczność zapewnienia lepszej opieki chorym, przeżywanie cierpienia w wymiarze duchowym czy popieranie zaangażowania wolontariatu.