Co z Pasterką i limitem wiernych w święta?

Tyle już na ten temat napisano i powiedziano, że powinno wystarczyć. A jednak…  

Święta będą sprawdzianem społecznej dyscypliny, ale też świadectwem tego, co katolicy sobie robią z powszechnie obowiązujących obostrzeń.

Obserwując praktyki w niektórych miejscach naszej diecezji można mieć wątpliwości, czy damy dobry przykład czy wręcz przeciwnie - dostarczymy argumentów tym, którzy uważają, że Kościół także w epidemii ma uprzywilejowaną pozycję. 

Według obowiązujących aktualnie przepisów w świątyniach może równocześnie przebywać maksymalnie 1 osoba na 15 m kw., przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 m. Mamy mieć zakryte usta i nos.

W ramach profilaktyki przed zakażeniem zalecana jest dezynfekcja rąk przed wejściem do kościoła i przyjmowanie Komunii Świętej na rękę. A dystans sanitarny i zasłanianie ust i nosa dotyczą także wydarzeń czy obecności na zewnątrz.

Wiadomo, że w tym wszystkim potrzeba mobilizacji i dobrej woli zarówno wiernych, jak i duszpasterzy. I choć nie wszędzie, tak jak np. u gliwickich jezuitów czy redemptorystów, mogą być aż cztery Pasterki, coś więcej może jednak dla wspólnego bezpieczeństwa da się zrobić.

I oby to nie było jedynie zachęcanie do udziału w liturgii online.