– Chcieliśmy pokazać, że Pan Bóg ma swój sposób funkcjonowania i nie musimy się poddawać temu, co generuje w nas świat, żyć pod presją – mówi ks. Artur Sepioło.
Zastanawiając się nad wyborem kursu na ten czas, osoby odpowiedzialne za Szkołę Nowej Ewangelizacji diecezji gliwickiej nie miały wątpliwości, że będzie nim Kurs Nadzieja, jeden z ich autorskich programów. – Jak wiara związana jest z Dobrą Nowiną, tak nadzieja z obietnicą. I żeby być człowiekiem nadziei, trzeba znać te Boże obietnice. Dla wielu może być zaskakujące, że tak wiele Bóg ich złożył w swoim Słowie. Obietnice te są dla nas jak rzucane przez Niego koło ratunkowe, którego możemy się uchwycić. Bóg nie mówi, że nie będą nas spotykać przeciwności, ale mówi, że również w nich będzie nam błogosławił. Bo, jak czytamy u św. Augustyna, „obiecał i zobowiązał się do tego na piśmie”. I właśnie pomiędzy obietnicą a jej wypełnieniem jest czas nadziei – mówi ks. Artur Sepioło, dyrektor SNE, który prowadził kurs. Dodaje, że obietnice dotyczą nie tylko sfery duchowej, jak często myślimy, ale wszystkich dziedzin naszego życia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.