Dostępna jest już publikacja przybliżająca wydarzenia, które w PRL-u chciano skazać na zapomnienie.
Chodzi o obronę krzyża przy kościele franciszkanów w Gliwicach, do której doszło w piątek 24 czerwca 1960 roku. Okoliczności podobne były do tych, które miały miejsce w Nowej Hucie w związku ze staraniem o pozwolenie na budowę kościoła. Krzyż, symbol tego dążenia, władze próbowały usunąć, ale napotkały na opór wiernych.
Podczas gliwickiego protestu zatrzymano 37 osób. Szacuje się, że w obronie uczestniczyło około tysiąca osób i było to najliczniejsze wystąpienie przeciwko władzom PRL na terenie województwa katowickiego pomiędzy Październikiem’56 a Marcem’68. Wydarzenia te po 60 latach opisują historycy Adam Dziurok i Bogusław Tracz. „W oparciu o rozległą kwerendę archiwalną oraz relacje świadków i członków rodzin uczestników protestu autorzy nie tylko zrekonstruowali wydarzenia, do których doszło 24 czerwca 1960 r. w Gliwicach, ale również osadzili je w szerokim kontekście historycznym, na tle epoki, ze szczególnym uwzględnieniem stosunków pomiędzy państwem a Kościołem w okresie gomułkowskiej »małej stabilizacji« – podkreśla wydawca. Adam Dziurok, Bogusław Tracz. W obronie krzyża. Protest w Gliwicach w 1960 roku. Instytut Pamięci Narodowej, Muzeum w Gliwicach, Katowice–Gliwice–Warszawa 2020.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się