Ks. Stanisław Puchała: Ten kościół wtedy, 35 lat temu, nie mieścił wszystkich chcących się na modlitwie wsłuchiwać w słowa Ewangelii, głoszonej przez ks. Jerzego. Dzisiaj jest nas tutaj niewielu.
W kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Bytomiu, u kapucynów, 8 października sprawowana była Eucharystia w 35. rocznicę pobytu w tym miejscu ks. Jerzego Popiełuszki duszpasterza ludzi pracy i kapelana „Solidarności”.
Ks. Stanisław Puchała podczas Mszy w kościele kapucynów w Bytomiu. Klaudia Cwołek /Foto Gość– Ten kościół wtedy, 35 lat temu, nie mieścił wszystkich, chcących się na modlitwie wsłuchiwać w słowa Ewangelii, głoszonej przez ks. Jerzego. Dzisiaj jest nas tutaj niewielu. Pewnie każdemu z nas drży serce, że taka właśnie jest sytuacja – mówił w kazaniu ks. Stanisław Puchała, wieloletni kapelan śląsko-dąbrowskiej „Solidarności”, od kilku lat kapelan podziemnej kaplicy św. Barbary w zabytkowej kopalni „Guido” w Zabrzu.
– Tak trzeba by było, kiedy dziś wspominamy tamte wydarzenia, kiedy gromadzimy się przy księdzu Jerzym, żeby też jemu postawić pytanie, co ma on nam dzisiaj do powiedzenia. Chcielibyśmy, żeby nas tu też było znowu więcej. Żeby te słowa dotarły do jak największej liczby ludzi, tak, by serca ich poruszone wiedziały jak żyć, jak realizować swoją odpowiedzialność za siebie, za drugich, za Ojczyznę – powiedział.
W kazaniu ks. Puchała nawiązał do odczytanych fragmentów Pisma Świętego o nawróceniu Niniwy i spotkaniu Jezusa z Marią i Martą. Przypomniał też różne wydarzenia z życia ks. Jerzego, jego nauczanie i postawę, w tym najbardziej znane przesłanie, żeby zło dobrem zwyciężać, byśmy byli wolni od lęku i zastraszenia, ale przede wszystkim od żądzy odwetu i przemocy.
Kazanie ks. Stanisława Puchały:
Dominik Kolorz, przewodniczący zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”, przemawia przed pomnikiem ks. Jerzego Popiełuszki. Klaudia Cwołek /Foto GośćNa początku Eucharystii proboszcz parafii brat Łukasz Kopeć przekazał pozdrowienia od biskupa gliwickiego Jana Kopca, który z ks. Jerzym Popiełuszką był razem w wojsku. Natomiast po Mszy odczytany został list premiera Mateusza Morawieckiego, a później uczestnicy uroczystości w procesji przeszli pod pomnik ks. Popiełuszki, który odsłonięto obok kościoła w 2009 roku. Proboszcz poprowadził tutaj modlitwę, głos zabrał Dominik Kolorz, przewodniczący zarządu Regionu Śląsko-Dąbrowskiego NSZZ „Solidarność”, a delegacje złożyły kwiaty i znicze. Później była jeszcze możliwość zobaczenia filmu o ks. Popiełuszce.
Spotkanie przy pomniku ks. Jerzego Popiełuszki, stojącym obok kościoła Podwyższenia Krzyża Świętego w Bytomiu. Klaudia Cwołek /Foto Gość8 października 1984 roku w Bytomiu ks. Jerzy Popiełuszko odprawił jedną z ostatnich swoich Mszy, na którą przyszły tłumy. 19 października 1984 roku, gdy wracał z Bydgoszczy do Warszawy, uprowadzili go i zamordowali funkcjonariusze Departamentu IV Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Zabójcy, skazani w tzw. procesie toruńskim, wyszli z więzień po odbyciu części z orzeczonych wobec nich kar pozbawienia wolności. W 2010 roku ks. Popiełuszko został beatyfikowany.