Trasa wyprawy rowerowej z Gliwic poprowadzi dookoła Śląska. W tym roku młodzi rowerzyści jadą dla seniorów.
Chcą w ten sposób zachęcać do wpłaty pieniędzy na cel wyprawy, którym jest pomoc pani Halinie, mieszkance Sośnicy, której mieszkanie wymaga remontu. Wyliczyli, że gdyby 6 tysięcy osób wpłaciło po 5 złotych, udałoby się to zrobić.
Charytatywna Wyprawa Rowerowa Dookoła Śląska „Kręcimy kilometry dla seniorów” wyrusza 25 maja. I chociaż w ubiegłorocznej edycji tego wydarzenia meta była aż w Międzyzdrojach (wtedy uczestnicy jechali dla 8-letniego Filipa cierpiącego na autyzm), tegoroczna, śląska trasa jest trudniejsza. To
Ekipa liczy 10 uczniów. Najmłodszy w grupie 7-letni Kuba jedzie po raz pierwszy, ale jest już zaprawiony, bo razem z tatą pokonuje na rowerze 100-kilometrowe odcinki. Kolejna jest 8-letnia Lenka - w ubiegłym roku była najmłodszą uczestniczką, ale często to właśnie ona narzucała tempo innym. Hania i Adrian, którzy mają 11 lat, Marcin - 12, Paweł, Antek i Olivier -
Wszyscy należą do Szkolnego Klubu 80 Rowerów przy Szkole Podstawowej nr 21 w Gliwicach, który prowadzi Anna Guzek, katechetka tej szkoły i organizatorka wypraw.
- Jedziemy dla pani Haliny, która jest sama i chcemy jej pomóc. Bo ona nawet nie ma łazienki - wyjaśnia Antek. Starszej, samotnej kobiety życie nie oszczędzało. Jej mieszkanie, pokój z kuchnią, wymaga generalnego remontu. - Chcemy spełnić jej marzenie o łazience - dodaje Mateusz.
Co młodziotrzymują od seniorów? - Osoby starsze mają duże doświadczenie życiowe i w wielu aspektach mogą nam udzielić dobrej rady. Mój dziadek na przykład powiedział mi, żebym zdobywał swoje cele i jak się da pomagał też bezinteresownie innym. Czasem doceniamy starsze osoby, dopiero jak ich zabraknie - dodaje.