– W innych miejscach ludzie mijają się tylko na korytarzach, a tu są szczere uczucia, bo osoby niepełnosprawne nie udają – mówi o swojej pracy Natalia Świeczkowska z Torunia.
Tak dużej pielgrzymki osób niepełnosprawnych w historii rudzkiego sanktuarium jeszcze nie było. Z różnych stron Polski 15 maja przyjechało około tysiąca osób. Była to 26. ogólnopolska pielgrzymka osób związanych z placówkami Fundacji im. Brata Alberta, która właśnie świętuje 30-lecie działalności. Za każdym razem spotykają się w innym sanktuarium. W diecezji gliwickiej byli po raz drugi. Kilka lat temu gościli u jezuitów w Gliwicach, w parafii Matki Bożej Kochawińskiej, a spotkanie odbyło się na płycie lotniska. Chociaż można powiedzieć, że sanktuarium Matki Bożej Pokornej przeżywało prawdziwe oblężenie, gospodarze tego miejsca podkreślali świetną organizację grupy. Przy tak dużej liczbie pielgrzymów posiłki, zwiedzanie Zespołu Klasztorno-Pałacowego i poznawanie parku wokół Starego Opactwa musiało odbywać się rotacyjnie. W odnalezieniu się gościom w topografii tego miejsca pomagali wolontariusze z Rud.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.