Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Mozaika pobożności

– Duszpasterstwo to w pewnym sensie taka sinusoida – są lata lepsze i gorsze. Mam świadomość, że nic od nas się nie zaczęło i na nas się nie skończy; że zbieramy owoce pracy i wiary wielu pokoleń księży i żyjących tu ludzi – mówi ks. Arkadiusz Kinel.

W pierwszą niedzielę maja parafia św. Andrzeja w Zabrzu będzie świętować 150. rocznicę poświęcenia murowanego kościoła, który w ostatnich latach przeszedł gruntowny remont. Prace rozpoczęto od wymiany dachu i wyczyszczenia elewacji. Potem zostały odnowione witraże i całe wnętrze kościoła. Sfinansowanie tak ogromnej inwestycji było możliwe dzięki dotacjom wojewódzkiego i miejskiego konserwatora zabytków oraz zaciągniętym kredytom, które są spłacane dzięki ofiarności parafian. – Remontu specjalnie nie planowałem, ale gdy już dach przeciekał, trzeba było się za to zabrać. A potem pojawiały się kolejne wyzwania. Dziś właściwie wszystko jest gotowe, ale nie chciałbym patrzeć na te minione lata tylko przez pryzmat wykonanych prac. Wiemy, że nie o to chodzi, by parafia miała piękny, wyremontowany kościół, a jednocześnie w środku pusty i bez życia – mówi ks. proboszcz Arkadiusz Kinel. Po latach ciężkiej pracy przyznaje, że remonty, choć potrzebne, nie mają dobrego wpływu na kapłańskie życie.

Dostępne jest 15% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy