– Zależało mi, żeby do 2017 roku zakończyć najważniejsze prace remontowe i to się udało – mówi o kościele św. Jerzego ks. Michał Wilner, proboszcz parafii w Ostropie.
W tym roku mija 350. rocznica odbudowy, po częściowym spaleniu przed Szwedów, zabytkowego kościoła św. Jerzego, jednego z najstarszych i najciekawszych na Górnym Śląsku. Przez wieki była to jedyna świątynia w Ostropie, aż do 1927 roku, kiedy oddano do użytku nowy, większy i murowany kościół. A stary, rzadko użytkowany, z czasem zaczął niszczeć i popadł w zapomnienie. – Kościołem św. Jerzego bliżej zainteresował się mój poprzednik, ks. Józef Kara, który skupił wokół niego bardzo życzliwych ludzi, między innymi fachowców z Politechniki Śląskiej, i oficjalnie zainaugurował remont w 2008 roku. On też pozyskał na ten cel pierwsze fundusze z budżetu miasta – mówi ks. Michał Wilner, który w tym samym roku przejął po nim to zadanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.