Proboszcz z Rusinowic i dyrektor tamtejszego ośrodka dla dzieci i młodzieży niepełnosprawnych ks. prałat Franciszek Balion obchodził 45. rocznicę święceń.
Na uroczystej Eucharystii, która w intencji jubilata została odprawiona 30 marca w kościele pw. Znalezienia Krzyża Świętego i św. Katarzyny w Rusinowicach, obecni byli m.in. metropolita katowicki abp Wiktor Skworc i gliwicki biskup senior Jan Wieczorek, a także 20 kapłanów z diecezji gliwickiej i katowickiej oraz wielu parafian i uczestników 377. turnusu w rusinowickim ośrodku. – Bóg dotknął księdza Franciszka znakiem pójścia na tej szczególnej drodze służby nie tylko Bogu, ale i ludziom. Bóg powołał, Chrystus wezwał, a Kościół posłał – mówił na początku Eucharystii bp Jan Wieczorek.
W homilii abp Wiktor Skworc przypomniał pracę ks. Baliona najpierw na rzecz diecezji katowickiej, a później gliwickiej oraz całej metropolii górnośląskiej, szczególnie przez budowę i prowadzenie ośrodka w Rusinowicach. – To dzieło ks. Franciszek doprowadził do szczęśliwego końca. Lecz nie tylko do końca, ale i do rozwoju. (…) Swoim poświęceniem, razem z personelem ośrodka, wypracował niezwykłą markę tego miejsca, gdzie niepełnosprawni wraz z rodzicami czy opiekunami chętnie przyjeżdżają po zdrowie fizyczne i niezwykle potrzebne im duchowe wsparcie – zaznaczył metropolita. Arcybiskup Skworc przypomniał, że ks. Balion: – w nieraz tak nienawistnym świecie o rzeczy oczywiste i należne często w imieniu niepełnosprawnych walczył z bezdusznymi urzędnikami na różnych szczeblach (...) Dla pełności obrazu trzeba też dodać, że spotykał życzliwość i oparcie czasem z zupełnie nieoczekiwanej strony i od ludzi jakby z innej planety – dodał.
Przed końcem Mszy św. życzenia ks. Balionowi składali przedstawiciele różnych grup parafialnych, a także uczestnicy obecnego turnusu w ośrodku w Rusinowicach. Również sam jubilat dziękował swoim – jak mówił – wielu rodzinom: kapłańskiej, parafialnej i rusinowickiej. – Bez Bożej pomocy na pewno nie osiągnęlibyśmy niczego. To Bóg sprawia wszystko, a jak powiedział Pan Jezus, my jesteśmy sługami nieużytecznymi i od Boga mamy to wszystko, co posiadamy – zaznaczył ks. Balion.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się