Ostatnią homilię na terenie archidiecezji katowickiej śp. kard. Macharski wygłosił na święceniach biskupich ks. Stefana Cichego 12 września 1998 roku w Katedrze Chrystusa Króla w Katowicach.

Nawiązał wówczas do Maryi z Nazaretu. - Nazywana Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej była nieodłączną częścią boskiego planu zbawienia. Ten zamiar został jej objawiony w czasie zwiastowania anielskiego, kiedy dowiedziała się, że zostanie matką Zbawiciela - mówił.

Zaznaczył, że Panna Najświętsza lękała się swojego udziału w planie Bożym. Ufność w Panu pozwoliła jej jednak poddać się Jego woli.

- Doświadczenia Maryi: uniżenie w stajni betlejemskiej, męka i śmierć Chrystusa oraz jej Wniebowzięcie jako Matki Zmartwychwstałego Jezusa pozwoliły uzyskać odpowiedzi na wszelkie pytania - wyjaśniał.

Odnośnie do biskupstwa przypomniał, że jest ono pełnią sakramentu kapłaństwa.

- Ta pełnia (…) za sprawą Ducha Świętego zwraca się ku Chrystusowi Odkupicielowi: Chrystus jest bowiem kapłanem jako Odkupiciel Świata - wyjaśniał. Przywołał słowa Jana Pawła II, że "odkupienie jest zarówno ceną za wybawienie od grzechu, jak również nowym odkryciem, jakby nowym stworzeniem wszystkiego, co stworzone, człowieka i jego dzieł, jego kultury i cywilizacji". Przez biskupa Chrystus ciągle głosi Ewangelię, udziela sakramentów, prowadzi w ziemskiej pielgrzymce i czyni bezpośrednimi współpracownikami w realizacji planu zbawienia, ukazanego Maryi w Nazarecie - mówił.

Dziękując za obecność śp. kard. Franciszka Macharskiego na piekarskim wzgórzu i skierowane do Ślązaków słowo, wypraszajmy dla niego dar życia wiecznego.

Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie...